Dzikie Pola
-
-
Kuba1001
Było to niesamowicie energożerne, jeśli chodzi o zużycie energii magicznej, niemniej udało się i odepchnąłeś wroga, choć elektryczność zdaje się na niego nie działać i jedyny efektem jaki osiągnąłeś, jest jedynie ochlapanie bestii, z czego nie jest ona szczęśliwa. Dała temu upust, rzucając się na Waszą trójkę z kłami i pazurami.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
‐ Spodziewałeś się, że pójdzie? ‐ usłyszałeś pytanie mieszańca, gdy tak sobie odlatywałeś.
‐ Gdzieeeee tam. ‐ odparł Krasnolud.
‐ Zakład o beczkę piwa, że nie wytrzyma i wróci po godzinie?
‐ Stoi.
Jeszcze chyba coś tam mówili, lecz nie dosłyszałeś, byłeś już za daleko, choć mogła to też być wina akustyki tunelu.