FD_God
‐Sprytny manewr, najwidoczniej bał się czegoś bardziej, niż śmierci…‐ Powiedział jeszcze do siebie, a następnie spojrzał na wbity w siebie bełt. Rzecz jasna odczepił stalowy grot łącząc go ze zbroją, a resztę odrzucił, wypadało wrócić do oddziału, który to niedaleko winien czekać.