Xynnar
-
Xynnar często nosi miano „Zbrojowni Drowów” i nie bez przyczyny. To tu, w opalanych lokalnym drewnem, piecach i kuźniach, zniewolone Krasnoludy kują broń, wyposażenie i pancerze. To tu szkolone są oddziały niewolnicze złożone z Krasnoludów, Goblinów, Orków i ludzi. To tu szkoli się i uzbraja bestie znalezione w Haxenn, a więc Minotaury, Hydry i Smoki Cienia, choć w broń i pancerz wyposaża się jedynie Minotaury, Hydry od czasu do czasu również otrzymują pancerz, a Smoki Cienia z łatwością obchodzą się bez czegoś takiego.
Właśnie też tu kierowana jest lwia część zapasów żywności, ponieważ codziennie trzeba zużyć wiele ton mięsa dla potworów i niewolników oraz lepszych potraw dla ich przełożonych – Mrocznych Elfów.
To również z tego miasta wyruszają wszelkie ekspedycje mające na celu rabunek i podbój. Oczywiście, na razie Mroczne Elfy kierują swoją potęgę militarną na Elfy, ale z pewnością czasem przyjdzie czas na innych, a więc Cesarstwo Verden, Krasnoludy, a później… Kto wie? -
Vader0PL
Matir Moonsky, Kasaxym zwany, obserwował poczynania swoich ziomków. Same pojawienie się Rycerza Śmierci było zjawiskiem niecodziennym, a dodatkowe zapewnienie, że zasili ich szeregi w wojnie tylko zapewniło mu pewną formę szacunku. Jednak nadal był obcym i musiał jeszcze sporo udowodnić, by zaskarbić sobie szacunek u ważniejszych drowów. W sumie, był jednym z nielicznych, o ile nie jedynym Rycerzem Śmierci, który się tutaj zjawił jako wsparcie wojskowe.
-
Kuba1001
Jako jedyny Rycerz Śmierci w armii Drowów siedziałeś na małym wzniesieniu, pośród innych żołnierzy, zajętych ostrzeniem lub czyszczeniem swej broni. W dole widziałeś ćwiczenia i manewry kawalerii na wielkich jaszczurach, piechoty i kuszników oraz dość brutalne szkolenie zniewolonych oddziałów Goblinów, Orków, ludzi i Krasnoludów. Gdzieniegdzie przewijały się też Minotaury różnych szczepów, raz dostrzegłeś nawet z daleka siedmiogłową Hydrę.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-