Miasto Ruhn
- 
 Kuba1001 Kuba1001Najpierw został oczywiście przeszukany przez strażników, no i w sporym mieście miał problemy z odnalezieniem Karczmy, ale udało się. 
 Karczma, do której wszedł nazywała się ,Pod dwugłową hydrą." Duże pomieszczenie, lada, stoły, krzesła i podłoga z modrzewiowego drewna. Za ladą stał elf wycierając niedbale jakąś szklankę. Poza nim w koncie gospody siedziało dwóch krasnoludów i goblin.
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001‐ Możesz odejść i przeżyć, ale nigdy nie wracać. ‐ powiedział jeden ze strażników. 
 ‐ W Ruhn każda istota nieczysta po przekroczeniu bramy miasta ginie. Tak stałoby się i z Tobą.
 // Jak coś to zwierzętami możecie sterować sami, ale takie coś jak szkielet już nie podpada pod kategorię zwierzę więc będzie sterowane przeze mnie.
- 
 Konto usunięte Konto usunięte‐ Dobra, dobra, już się zabieram. 
 Spokojnie wyszedł przed bramę, kiedy odszedł dobre kilkadziesiąt metrów, zatrzymał szkieleta.
 ‐ Ty to jesteś stworzeniem zagadkowym, prawie bym został zabity razem z tobą, biedaczysko. Wiesz może, gdzie moglibyśmy pójść, albo chociaż tam, gdzie lubią medyków?
 
