Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Karczma "Smocza Jama"

Karczma "Smocza Jama"

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
872 Posty 1 Uczestników 3.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #357

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    No i zasnąłeś.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #358

      avatar Konto usunięte Konto usunięte

      A więc po prostu czekał aż coś go obudzi.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #359

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Obudził go głód, bo dawno nic w pysku nie miał.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #360

          avatar Konto usunięte Konto usunięte

          Podczas gdy Hagard już miał przygotować coś do jedzenia do środka wszedł mały elf Aiwendil. Zdziwił się nieco. Orkowie mogą mu zrobić coś złego, a nie chcial krzywdzić dzieci.
          ‐Te, mały. Co tu robisz?
          Aiwendil obejrzał dokładnie karczmę w poszukiwaniu szansy na kradzież. Podszedl bliżej lady.
          ‐Jest tu coś za monetę?
          ‐Hm… Może są jakieś resztki po jakimś daniu. Tyle by wystarczyło. ‐ Poszedl do kuchni sprawdzając czy są jakieś resztki, które mógłby dostać elf. Aiwendil w tym czasie postarał się jakk najbardziej skrycie dostać na górę.
          //orkowie tu są?//

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #361

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            No więc karczmarz dowiedział się o tym, że za monetę mogą oddać mu pół kotleta i trochę ziemniaków.

            Natomiast elfi gówniarz trafił prosto na górę, pełno tam było pokoi. Pewnie niektóre były wolne, a inne wręcz przeciwnie.
            //Gdyby Orkowie tu byli, to zamiast tego postu byłby rozpie**ol w iście orkowym wydaniu.//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #362

              avatar Konto usunięte Konto usunięte

              A więc nałożył resztki na talerz i zaniosl do stołu.

              Elf otworzył drzwi jednego z pokoi i zaczął przeszukiwać go w zamiarze znalezienia kosztowności.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #363

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                A Elfa nie było.

                Tak jak kosztowności w pokoju, bo był on niezajęty przez nikogo.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #364

                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                  Aiwendil spróbował w innym pokoju znaleźć coś cennego.

                  ‐Gdzie ten mały gnojek…? Elfie, jesteś tu? Przychodzi taki, chce coś zjeść i wychodzi. Jego problem. ‐ Wrócił zza lade czekając na orków.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #365

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Niestety, pokój zamknięty był na klucz.

                    A Orkowie własnie wrócili z miasta, najwyraźniej w dobrym humorze. Musieli wyjść, gdy Ty byłeś w sąsiedniej karczmie.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #366

                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                      Elf przeszukał swoje kieszenie, w poszukiwaniu czegoś, czym mógłby wyważyć zamek.

                      ‐Witajcie! Widzieliście może gdzieś na zewnątrz takiego małego elfa? Dzieciaka?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #367

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ Piwo. ‐ odparli jednogłośnie Orkowie, a dopiero później Bane zaprzeczył, a po nim reszta.

                        Niestety, brak. Może warto sobie odpuścić?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #368

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          ‐Szlag… ‐ Sprawdził czy inne pokoje też sa zamknięte.

                          ‐Jasne. Kosa?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #369

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Większość. W tych, do których wszedł, nie znalazł nic przydatnego czy cennego.

                            ‐ Piwo. ‐ odparł Ork. ‐ Już piwa od Kosy nie odróżniasz, panie karczmarz?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #370

                              avatar Konto usunięte Konto usunięte

                              Zażenowany brakiem zdobyczy zszedł na dół rozgladajac się.

                              ‐Odróżniam, odróżniam, hehe. ‐ Nalal piwaa do trzech kufli podał orkom.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #371

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Ci zaczęli pić, ale przerwali w połowie, wlepiając wzrok w okolice schodów prowadzących na piętro.

                                I zobaczyłeś jak karczmarz podaje piwo Orkom. A oni zobaczyli Ciebie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #372

                                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                  Wiedział że zaraz orkowie przyczepią się do jego uszu, musiał uciekać.
                                  ‐Ee… Panie karczmarzu, ja jednak muszę już iść… ‐ Udał się pośpiesznym krokiem w kierunku wyjścia.

                                  ‐Zaraz, zaraz… Co robiłeś na górze?

                                  Aiwendil nie odpowiedział tylko kontynuował czynność.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #373

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Orkowie dopili piwo, wstali i odwrócili się w kierunku młodego Elfa, ale nie chyba nie zamierzali za nim pójść.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #374

                                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                      Curumo wybiegł z karczmy, udał się na rynek.

                                      ‐Cholerny gówniarz. ‐ Z nerwów poprostu zaczął czyścić szmatą lade.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #375

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        ‐ Jemu też byśmy naje**li, ale własnie wróciliśmy z interesów. ‐ rzekł Bane, gdy czyściłeś ladę.

                                        //Zmiana tematu. Zacznij.//

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #376

                                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                          Valeria otworzyła drzwi i niepewnie zbliżyła się do lady.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy