Karczma "Smocza Jama"
- 
 Bilolus1 Bilolus1//Przecież my wyglądamy jak normalni ludzie ;v, tylko że na sterydach// W takim razie ruszyli do tamtego stołu i zajęli miejsca wokół niego ‐ Berserku, bądź łaskaw nikogo nie zapie**olić tak jak ostatnio . Przyszliśmy tu wypić a nie zabijać .‐ stwierdził patrząc się na wielkiego wojownika po swojej prawej, był największy, najbardziej dziki i zarazem najmłodszy z nich wszystkich, na imię miał Morgenstein ale przydomek dostał zważywszy na swój charakter ‐. Gdy wypowiedział te słowa rozejrzał się za karczmarzem . 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 

 
  
  Albo czekajcie (jak wam se chce .‐.)
 Albo czekajcie (jak wam se chce .‐.)