Laboratorium i chata na uboczu
-
-
-
Kuba1001
Oddalił się cwałem do swej bandy, której wytłumaczył to wszystko w kilku prostych, ociekających przekleństwami, zdaniach, a po chwili Orkowie zaczęli składać namioty i szykować się do drogi, ludzie i Goblin podobnie. Tymczasem jeden z zielonoskórych, zapewne adiutant Centaura, przyprowadził kobietę i oddalił się bez słowa.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-