Galera "Czarny Jastrząb"
-
-
-
-
Kuba1001
//Pójdę im na rękę i uznam, że czegoś takiego tu nie ma :V//
Zbliżyliście się do pałacu. Wrota zabarykadowano wszystkim co było pod ręką i stał tam tuzin strażników ‐ po sześciu na jedną stronę. Sześciu z łukami i tyle samo z włóczniami i tarczami. Stali gotowi do walki. I pewnie do śmierci. -
-
Kuba1001
Kapitan wystąpił przed szereg i powiedział coś co pewnie znaczyło “zejdźcie nam z drogi.” Krótka odpowiedź jednego z wojowników poskutkowała kolejnymi słowami. Tym razem pewnie to było: "Zejdźcie nam z drogi, albo przejdziemy po Waszych trupach. Taka sama odpowiedź i kapitan wrócił do swoich, a wojownicy przyjęli postawę bojową.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-