Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Góry Hiryu

Góry Hiryu

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
688 Posty 2 Uczestników 4.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #336

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    ‐ Zostań, więc wędrowcem. ‐ odparł Smok.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #337

      avatar Zeromus Zeromus

      ‐ Ale samotnie to nic nie dałoby… Pewnie znowu Drowy próbowałyby mnie gdzieś zabrać… Chyba, że ty wyruszysz ze mną… Przecież gdy Neferain dowiedziałby się, że żyjesz… To… Aż boję się o tym myśleć

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #338

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        ‐ A jak myślisz, jak zareagowaliby ludzie, którzy zobaczyliby Smoka?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #339

          avatar Zeromus Zeromus

          ‐ Nie musielibyśmy poruszać się po miejscach zaludnionych… Do tego moglibyśmy użyć jednego z magicznych sposobów, żebyśmy mogli być blisko siebie cały czas.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #340

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            ‐ Osobiście wolę żywot domatora, ale mogę Ci towarzyszyć. Jakiś czas.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #341

              avatar Zeromus Zeromus

              ‐ Przecież jakbyś chciał się gdzieś osiedlić… To musiałbyś albo znaleźć jakieś bardzo odległe miejsce… Albo czekać na śmierć Neferaina. Ryzyko jest zbyt wielkie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #342

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                ‐ Neferain jest zbyt zadufany w sobie, by nawet sprawdzić czy żyję. Zresztą, siły mi wróciły, a on nie zwykł opuszczać swojej jaskini, bo przestał mieścić się w przejściu.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #343

                  avatar Zeromus Zeromus

                  ‐ Nie chodzi mi tylko o niego… Poza nim jest jeszcze ta sprawa tej więzi… Przez nią możesz być zagrożony

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #344

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Nie odpowiedział, wyraźnie się tym nie przejmował.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #345

                      avatar Zeromus Zeromus

                      ‐ Może i nie znam do końca działania tego wszystkiego… Jednak myślę, że rozdzielanie się nie byłoby mądre… Zazwyczaj takie wzmocnienia mają w sobie pewien haczyk… Bo nic nie daje samych korzyści.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #346

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Smok nie miał już szans odpowiedzieć, wygląda na to, że zapadł w głęboki sen.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #347

                          avatar Zeromus Zeromus

                          ‐ Skoro tak stawiasz sprawę, to będe musiał użyć innej aluzji… Z góry za to przepraszam, ale nie pozostawiasz mi wyboru… ‐ idzie w miejsce, gdzie zostawił ostrze

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #348

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Ostrze było tam, gdzie je zostawiłeś.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #349

                              avatar Zeromus Zeromus

                              Jedyne, co zrobił teraz to bierze ostrze i po powrocie do smoka zaczyna przygotowania do pewnego zaklęcia

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #350

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Cóż,… więc je zaczynasz.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #351

                                  avatar Zeromus Zeromus

                                  Po wyryciu okręgu mieczem wbija go w punkt, który był środkiem mniejszego ze stycznych okręgów (mniej więcej to wygląda tak, że są trzy kręgi i wszystkie znajdują się wewnątrz jednego wspólnego) I zaczyna inkantację zaklęcia ‐ ‘O ty, który istniejesz od początku świata… Daj mi moc… Pozwól mi połączyć się z tym stworzeniem… Niechaj stanę się kluczem do jego życia w tym świecie, a to ostrze niechaj zostanie domem dla jego duszy !!’

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #352

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Niemalże od razu po wypowiedzeniu ostatnich słów padłeś nieprzytomny, jednak, gdy już wstałeś, dostrzegłeś miecz na swoim miejscu. W przeciwieństwie do Smoka, którego w ogóle nie było. A więc się udało. Lub spieprzyłeś. Jedno z dwóch.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #353

                                      avatar Zeromus Zeromus

                                      Przez chwilę próbuje sobie przypomnieć, co powinien zrobić, żeby sprawdzić, czy mu się udało… Wiedział, co powinien zrobić. Najważniejsza jest próba nawiązania telepatycznego kontaktu ze stworzeniem. I stara się to zrobić zadając pytanie “Jesteś tam ? Proszę, odezwij się.”

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #354

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        “Jestem.” ‐ odparł Smok. “Strasznie tu niewygodnie.”

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #355

                                          avatar Zeromus Zeromus

                                          ‐ “Jednak lepszw takie coś niż nic… Przynajmniej nie będziesz musiał odchodzić” ‐ po chwili wrócił myślami na ziemię ‐ “Jednak i tak przepraszam, że zrobiłem to nie pytając o zdanie”

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy