Kuba1001
Obudziły Cię promienie wschodzącego słońca. Cud, że w ogóle się obudziłeś. Praktycznie zamarzłeś przez noc, ale jednak żyjesz. Ptak nie miał już tyle szczęścia ‐ zamarzł na Twoim ramieniu. Więc pozostaje tylko śmierć. Lub ratunek, bo na horyzoncie widzisz jakieś sylwetki.