Dolina Lodowego Wichru

[Kubeł1001]

maxmaxi123

No to się skryli.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Macie jeszcze minutę, góra dwie, nim zamieć uderzy na Was z pełną siłą.

[Kubeł1001]

maxmaxi123

‐Macie jakieś sugestie, co powinniśmy zrobić?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Siedzieć tu i liczyć, że przeżyjemy? ‐ spytał jeden z Elfów, a po chwili uderzyła w Was śnieżna nawałnica i to z całą swą siłą.

[Kubeł1001]

maxmaxi123

No cóż, liczył że przeżyje.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Śnieg ładnie napi**dala, jesteście nim obsypani, ale konie mają gorzej, ich w ogóle nie widać spod śniegu.

[Kubeł1001]

maxmaxi123

Star się wydostać Figara.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Od razu po opuszczeniu osłony w postaci wozu przewrócił się potężny wicher i śnieg zaczął powoli zasypywać Twe ciało.
//I teraz już wiecie, dzieci, skąd wzięła się nazwa Doliny Lodowego Wichru.//

[Kubeł1001]

maxmaxi123

Próbował wstać.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Udało się, choć wiatr ciągle napiera i utrzymanie się w tej pozycji jest coraz bardziej problematyczne.

[Kubeł1001]

maxmaxi123

Rozejrzał się.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Nie widzisz nic oprócz śniegu, który ciągle pada.

[Kubeł1001]

maxmaxi123

Czeka aż minie i stara się nie zamarznąć.

[Kubeł1001]

Kuba1001

W takim tempie to zostanie Ci kilka minut życia.
//Podpowiedź: Schowaj się z powrotem za wóz.//

[Kubeł1001]

maxmaxi123

Ukrył się za nim.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Ledwo co się tam doczołgałeś, nie czułeś właściwie już nic, oznacza to, że odmrożenia postępują. Pozostałe Elfy nakryły Cię wszelkimi tkaninami, skórami i futrami, jakie były na wozie.

[Kubeł1001]

maxmaxi123

Czekał.

[Kubeł1001]

Kuba1001

W końcu zamieć zaczyna powoli słabnąć.

[Kubeł1001]

maxmaxi123

Próbuje się poruszyć.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Teoretycznie możesz, ale praktycznie przeszkadzają w tym wyżej wspomniane tkaniny, futra i skóry.