‐ No w dwóch przypadkach mam przerąbane. Znasz jakieś odczynniki, które pomogłyby mi wykryć truciznę? Jakąś magiczną fenoloftaleinę czy coś w tym stylu? Nigdy się w tym nie specjalizowałem.
Chochlik zastanowił się chwilę.
‐ Sproszkowane liście krzewu pustynnego z Nirgaldu, płatki morskiej róży, serce Orka, oczy Azinotha, siarka i cukier. ‐ wyrecytował z pamięci.