Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Nizina Kave

Nizina Kave

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
44 Posty 1 Uczestników 139 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #27

    avatar bulorwas bulorwas

    Próbował wstać.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #28

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Nie udało się.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #29

        avatar bulorwas bulorwas

        Czekał na śmierć.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #30

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Ta nie nadchodzi, przynajmniej nie z ręki Demona, bo ten zajęty był podziwianiem sielskiego krajobrazu.
          ‐ POŻOGA!!! ‐ krzyknął, gdy skończył i zaczął wypuszczać wokół ogniste kule, zabijając Chochlik i zwierzęta oraz zapalając rośliny. Ostatnią nadzieją były Gobliny.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #31

            avatar bulorwas bulorwas

            Próbował przeczołgać się do rzeki by móc się ochłodzić.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #32

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Do rzeki dość długa droga. Za każdy metr w przód, płacisz olbrzymim bólem i cierpieniem.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #33

                avatar bulorwas bulorwas

                Mimo cierpienia idzie dalej

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #34

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Nie idziesz, a czołgasz. Niemniej, dotarłeś tam. Ledwo żywy, ale dotarłeś.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #35

                    avatar bulorwas bulorwas

                    Wywlekł się do wody.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #36

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Może i to lekko ukoiło to Twój ból, ale bez Maga Leczenia znającego swój fach na poziomie zaawansowanym, to raczej długo nie pociągniesz.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #37

                        avatar bulorwas bulorwas

                        Skoro już ma zginąć zginąć to w chwale. Starał się przyzwać Wojowników Pustki by ci pokonali demona.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #38

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Byłeś zbyt słaby by otworzyć portal, a jeśli nie byleś w stanie zapanować nad Demonem Ognia, to na pewno nie nad Wojownikiem Pustki. Choć właściwie nad nimi prawie w ogóle nie da się zapanować.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #39

                            avatar bulorwas bulorwas

                            Nawet za cenę życia otworzy portal.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #40

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Otworzyłeś mały portal, za pomocą resztek sił witalnych, ale po chwili zniknął. Jednak nagle zauważyłeś nogi Twoich Goblinów, a dokładnie trójki.
                              ‐ Szefo? ‐ zapytał jeden. ‐ Żyjesz, szefo?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #41

                                avatar bulorwas bulorwas

                                Starał się dać jakiś znak życia.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #42

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ To Ty już nie szefo. ‐ odparł Goblin. ‐ My mieć lepszego szefo. Tego ognistego.
                                  ‐ Ty trup! ‐ dodał inny, a po chwili krzywa włócznia wbiła Ci się w klatkę piersiową, może nie w serce, ale jedno z płuc.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #43

                                    avatar bulorwas bulorwas

                                    Próbował porazić magia elektryczności gobliny.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #44

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Nie mogłeś nawet ruszyć małym palcem, więc…
                                      Więc Gobliny z radością poprzebijały Cię włóczniami. I to by było na tyle.
                                      //Zaraz dodam wpis na Cmentarzu.//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                      • Zaloguj się

                                      • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                      • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                      • Pierwszy post
                                        Ostatni post
                                      0
                                      • Kategorie
                                      • Ostatnie
                                      • Użytkownicy
                                      • Grupy