Obozowisko na wzgórzu
-
-
-
pan_hejter
‐Spokojnie ciał nie biore, związuje tylko dusze tych którzy są gotowi walczyć jako moi żołnierze ale tylko za ich zgodą to coś na kształt… kontraktu. //Jak się kuba na taką odnoge nekromancji nie zgadzasz to napisz oczywiście z wadami jakimi są mała ilość żołnierzy na raz i wymaganie ich zgody\
-
-
-
-
pan_hejter
‐A czymże jest obrzydzenie jak nie formą strachu ‐pomachał smutno głową ‐jeśli nie wygrasz tej bitwy mam nadzieje że strach przed śmiercią będzie mniejszy niż “obrzydzenie” moją magią. Znałem generałów którzy za nic mieli konwenanse, oni po prostu szukali drogi do zwycięstwa. Ale ty wolisz swój honor, droga wolna‐ odszedł powoli bez pośpiechu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Konto usunięte
//Imie mojej postaci szukałem w necie, ale ich mi się już nie chciało. xD//
‐Na bramie jest pułapka, kiedy ich konie podjadą to nadzieję się na pale. Zmniejszy to ich szybkość przez co się zatrzymają, da to szansę naszym wojownikom na równą walkę, a nawet na lekką przewagę. Po tym na pewno zaatakują flanki, tam powinni być łucznicy.
//Wcale nie ściągnięte z Wikingów. Wcale. Nie bij.
www.youtube.com/watch?v=Cen2UzBI_Wk // -