Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Fort w Verden

Fort w Verden

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
244 Posty 1 Uczestników 863 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #4

    avatar Bilolus1 Bilolus1

    Więc ruszył potykając się przez korytarze do swojego pokoju, zasunął drzwi ciężką belą ‐ ludzie często starali się go zabić… co jak na razie marnie im wychodziło, przeszedł przez pokój, położył nóż pod poduszką i zanurzył się w krainie snów .

    Gdy podniósł powieki nie czuł nawet efektów ubocznych tego że wczoraj tak wypił… zaleta bycia krasnoludem, podniósł się i ruszył do swojej zbroi ubrał ją, złapał za topór i wyszedł na główny plac fortu, na murach krzątali się wartownicy a Baron zaczął wyłapywać tych których szukał, swoją główną kompanię którą można było rozpoznać po charakterystycznym, i lepszym od reszty grupy pancerzu, było ich 25, gdy znalazł każdego zebrał poszukał jeszcze innych żołdaków głównie tych co znali się na kuszach i walce włócznią, gdy każdego miał przy sobie kompania ruszyła pieszo przed siebie… w kierunku miejsca w którym mieli przygotować zasadzkę na dzielnego rycerzynę i jego kompanię

    (Wygląd głównej kompanii, oczywiście mieli jeszcze brody + miecze i tarcze)

    image</a>

    (Reszta kompanii, czyli zwykli piechurzy i kusznicy, ci też oczywiście brody posiadali ;v)

    image</a>

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #5

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Niektórzy dość opornie, ale ruszyli. Kiedy wyszliście jeden z Twojej gwardii zapytał:
      ‐ Ten rycerz to bogaty?
      A drugi dodał:
      ‐ A obstawę ma?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #6

        avatar Bilolus1 Bilolus1

        ‐ Pewno że pieniądze ma jakoś ten tytuł rycerski obszymur wykupić musiał, ale wojska to on samych chłopów ma i to pewno nie wielu . “Pomóżcie ludzie to fort oddam i wypędzę Barona” piał po wioskach .‐ splunął na bok ‐. Gówno, nie wypędzi . Zabijemy go zbroje zabierzemy i pieniądza też się pewno załapie, każdemu sypnie się zależnie co zrobi .

        Po czym rozejrzał się po ludziach

        ‐ Ten który mi dzisiaj przyniesie głowę tego obwiesia dostanie 250 złota !‐ wykrzyknął ‐.

        Gdy dotarli na miejsce rozstawił ludzi w strategicznych punktach . Kusznicy stali w zaroślach po dwóch stronach drogi, gwardia Barona stała także obok kuszników. Kusznicy mieli wystrzelić salwę w przeciwnika gdy padnie hasło “Na pohybel sku*wysynom”, a po salwie uderzyć miała gwardia .

        Na drogę wyszło jedynie 10 włóczników i sam Baron, mieli robić za przynętę . Udawali że jeden włócznik jest rany .

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #7

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Zabijmy gnojków! ‐ powiedział jeden z włóczników.
          Czekaliście, czekaliście i tak aż… na drodze w odległości około 50 metrów pojawił się młody chłopak na koniu.
          ‐ Ubrany jak pachołek czy giermek więc to nie nasz rycerz… ‐ powiedział kolejny włócznik.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #8

            avatar Bilolus1 Bilolus1

            ‐ Cholera…dobra, idziemy w jego kierunku i udajemy kompanię najemników, ustawcie się za mną w dwu szeregu ‐.powiedział po czym skinął w stronę dowódcy kuszników, pokazał mu palcem konia Giermka i przejechał sobie palcem po szyi .

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #9

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Zanim ten wystrzelił chłopak zbliżył się do Was tak, że nie można było strzelić. Zsiadł z konia i poszedł w waszym kierunku. Nie miał broni, na oko miał może 13 ‐ 15 lat, nie był jakoś specjalnie umięśniony, a przypominał połączenia elfa i człowieka. Posturę miał człowieka, a oczy, uszy i włosy jak u elfa. Zatrzymał się przed Tobą, rozejrzał się i powiedział:
              ‐ Witaj. Czy dalszy szlak jest bezpieczny? Mój pan, wielce szlachetny rycerz Anduin niedługo przejedzie tędy i nie chce mieć żadnych opóźnień.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #10

                avatar Bilolus1 Bilolus1

                ‐ To bardzo bezpieczne miejsce, przyjacielu . Jesteśmy najemną kompanią, może przyda się twojemu panu pomoc ?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #11

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  ‐ Oczywiście. Mamy kilku zbrojnych pachołków, ale nic poza tym. Dodatkowa ochrona zawsze się przyda. Zwłaszcza, że nasz pan przewozi swoje córki i żonę. ‐ odpowiedział.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #12

                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                    ‐ Zaczekamy tu na twojego pana, ty masz konia po co nam się męczyć, chętnie wam pomożemy, szczególnie że ponoć gdzieś tu Baron ma bazę, im nas więcej tym bezpieczniej .‐ powiedział to i wskazał na widoczne ubocze niedaleko jednej z kryjówek kuszników .‐ Będziemy tam czekać, gdy zobaczymy was na horyzoncie zapoznamy się i ruszymy dalej .

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #13

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Chłopak kiwnął głową i powoli się oddalał.
                      Jeden z Twoich bandziorów podszedł do Ciebie i zapytał:
                      ‐ Panie, a może najpierw porwalibyśmy giermka i wtedy zrobilibyśmy zasadzkę. ‐ powiedział dość cicho.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #14

                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                        Odpowiedział także szeptem

                        ‐ Giermek nie wróci do rycerza, nie powie mu że droga jest bezpieczna . Ten się zmartwi i nie pojedzie tędy, i tak słyszałeś wojska nie mają, wyrżniemy ich . A jak będzie ich dużo…dopadniemy jego córki…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #15

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ To Ty tu rządzisz… ‐ odpowiedział.
                          Giermek wsiadł na konia i zapytał:
                          ‐ To idziecie czy nie?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #16

                            avatar Bilolus1 Bilolus1

                            ‐ My na was tutaj poczekamy, przecież i tak będziecie tędy szli ‐. wskazał na miejsce o którym mówił wcześniej ‐. Będziemy tam siedzieć i jak was zauważymy to od razu dołączymy .

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #17

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Kiwnął głową i oddalił się dość szybko.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #18

                                avatar Bilolus1 Bilolus1

                                Tymczasem gromadka rozsiadła się w ustalonym miejscu

                                ‐ Dobra, robimy według planu . Te samo hasło oznacza to samo “Na pohybel sku*wysynom” i ruszamy .

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #19

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  No i w końcu się zjawili. Z przodu jechał giermek i kilku zbrojnych pachołków. Dalej wozy z zaopatrzeniem i wóz, w którym z pewnością ktoś był. Dlatego, że mówił do niego rycerz w srebrnej zbroi płytowej. Pochód zamykało kilku żołnierzy.
                                  ‐ Panie, to tutaj mieli czekać Ci najemnicy. ‐ powiedział giermek.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #20

                                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                                    Baron czekał aż rycerz go zauważy, udawał że nikt nie zauważył konwoju .

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #21

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      ‐ O, tam jest przywódca tych najemników! ‐ krzyczał giermek wskazując na Ciebie.
                                      Rycerz nie zareagował, nie widział Cię dokładnie ‐ byłeś w sporej odległości.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #22

                                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                                        Tak więc Gorin wstał rozkazał zrobić to samo reszcie kompanii, powoli zbliżali się w stronę konwoju .

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #23

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Nikt Was nie zatrzymywał i znaleźliście się w odległości około 10 metrów do siebie. Giermek i rycerz wymienili szeptem kilka zdań i w końcu giermek pognał do Ciebie.
                                          ‐ Mój pan pyta ile chcecie za ochronę?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy