Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Może Cię to zdziwić, ale po bokach masz kamienne ściany.
Idzie dalej korytarzem
Dalej był korytarz. Dopiero później trafiłeś na spore wrota obstawione przez Lisza i wielu Nieumarłych.
‐ Co teraz … Co teraz ‐ Staje w pozycji bojowej
W sumie nie jest to takim dobrym pomysłem, zważywszy na to, że jak na razie Cię nie zauważyli.
‐ Chyba nie ma innej drogi … Ale lisz może sprawić problemy
‐ Jeśli będzie ostatecznie martwy to nie. ‐ rzekł spokojnie Wampir.
‐ Więc co proponujesz ?
‐ Oczywiście pozbawić go namiastki życia jaką posiada.
‐ Skoro tak mówisz … ‐ przygotowuje się zaczynając zaklęcie do naładowania miecza
Przygotowałeś i naładowałeś.
‐ Więc lepiej zrobić to szybko ‐
Pewnie miałeś rację, a skoro tak to trzeba zabrać się do działania, nie?
Po całkowitym naładowaniu miecza biegnie w stronę lisza celując mieczem w jego “serce”
Problemem było kilkunastu Nieumarłych oddzielających Cię od Lisza.
Uwalnia energię z miecza (tą, którą wpakował tam)
Padli ostatecznie martwi, ale pozostali zbliżają się. Do tego Lisz przewraca stronice księgi w poszukiwaniu jakiegoś zaklęcia. A energia w mieczu prawie się już skończyła.
‐ trzeba działać szybko … ‐ ruszył w kierunku lisza
W szybkim działaniu mogliby przeszkodzić Nieumarli, ale tymi zajął się Wampir, więc masz czystą drogę do celu.
Szykuje się, aby wbić ostrze w miejsce, gdzie normalnie byłoby serce