Wioska Pargos

[Kubeł1001]

Michaelpl03

‐ Upuszczenie większej ilości krwi raczej nie wchodzi w grę, ale… Moglibyśmy to chociaż zrobić wieczorem.

[Kubeł1001]

Zeromus

//ale ja myślałem, że jest wieczór, tylko Kuba nas strollował
‐ Pora za bardzo nie gra roli … może tylko troche zwiększyć prawdopodobieństwo ataku

[Kubeł1001]

Michaelpl03

‐ No, właśnie.
// ja też :V

[Kubeł1001]

Zeromus

‐ To i tak tego się nie cofnie … więc za późno

[Kubeł1001]

Michaelpl03

‐ Raczej za wcześnie. Ehh… No dobra, co się stało się nie odstanie, masz rację.

[Kubeł1001]

Zeromus

//Niewiem, co napisać … Więc chyba pozostaje nam czekać na akcje Kubełka//
‐ Więc pozostaje nam czekać na niego …

[Kubeł1001]

Michaelpl03

// Czekamy. Kuuuuubeeeł!

[Kubeł1001]

Kuba1001

Jak idioci staliście osiem godzin, w pełnym Słońcu. Ale w końcu gwiazda zaszła i zapadły niemal całkowite ciemności, rozświetlane przez wątłe światło gwiazd.

[Kubeł1001]

Michaelpl03

// Ty śmieszku jeden ;; W Elarid raczej nie ma Prima Aprillis ;;

[Kubeł1001]

Zeromus

//właśnie XDDD
‐ więc czas się zbliża … niedługo powinien się pojawić

[Kubeł1001]

Michaelpl03

‐ No, tylko wiesz… Po kiego ch*ja robiliśmy to w dzień?

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Mój PBF. Moje uniwersum. Ch*ja się znasz, więc się nie wtrącaj :V//
Jakoś się na to nie zanosi.

[Kubeł1001]

Michaelpl03

// Może polatam wesoło po lesie jak dziewczynka, a jak się pojawi to spie**olę tutaj? :V
‐ Tam poza tym… Może on teraz siedzi w wiosce i ich morduje?

[Kubeł1001]

Zeromus

‐ hmm … może żeby wszystko wcześniej przygotować … ale coś widzę, że się na to nie zanosi … chyba trzeba będzie wykorzystać ją troche bardziej

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Na pewno byś tego nie usłyszał.//

[Kubeł1001]

Michaelpl03

‐‐ Co masz na myśli?
// lenny

[Kubeł1001]

Zeromus

‐ no … to, co już zrobiliśmy, tylko w troche większej ilości

[Kubeł1001]

Michaelpl03

Je**ął facepalma.
‐ Eh…
// Mi tak prawie zawsze GM’owie robią ;_; Omeg jest wyjątkiem.

[Kubeł1001]

Zeromus

‐ a więc zacznę
Wyjął jedno z ostrz po czym z dużą prędkością porusza się wokół dziewczyny … Dopiero jak się zatrzymuje widać, że robił cięcia na jej ciele

[Kubeł1001]

Kuba1001

Dość brutalnie ją okaleczyłeś, co zniosła bez słowa protestu. Krew kapała na ziemię i… Nic się nie wydarzyło.