Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Mimo, że nadal kotłuje mu się w głowie przez niedawne przeżycia związane z widmem. Wraca do przeszukiwania ruin.
Pierwszym co zauważyłeś był brak roślin. Żadnego mchu czy nawet bluszczu. Choć to może wyjaśniać pustynne ruin.Poza tym ruiny nadal wyglądały tak samo.
Rozejrzał się, czy nie ma budynku, który wyglądałyby na to, że pozostał w dobrym stanie…
Najlepiej trzymał się mały budynek w centrum ruin.
Ciekawe o co dokładnie chodzi z tym duchem… niewiele mi powiedział na swój temat. Pomyślał, po czym udał się w kierunku tamtego budynku.
Budynek okazał się czymś na kształt krypty. Wszędzie walały się kości, a większość grobów była otwarta.
Rozejrzał się, czy nic cennego nie zostało…
Jeśli za cenne rzeczy uznajesz kości to tak, sporo cennych rzeczy.
Wyszedł i skierował się do miasta Axer.
//Zmiana tematu. Ja zaczną, gdy trafisz na miejsce.//