Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Jama Aragotha

Jama Aragotha

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
95 Posty 1 Uczestników 333 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #62

    avatar Bilolus1 Bilolus1

    Aragoth

    ‐ A więc przysłali cię po mnie Von Carstein ? Nie spodziewałem się że ktoś tak sławny zapoluje na zwykłego upiora jakim jestem .‐ przerwał na chwilę ‐. Twoje szczęście dzisiaj się do ciebie nie uśmiecha bowiem walczymy na moim terenie !‐ wykrzyknął i miotnął w stronę Łowcy zaspę śniegu ‐, Do ataku szkielety !

    Manfred

    Nie odpowiedział Aragothowi, nawet przerwał mu w pół słowa

    ‐ Do ataku !‐ i uderzył w niego magią światła ‐.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #63

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Zaspa powaliła łowcę, a Magia Światła upiora. Żołnierze i szkielety zwarły się w walce, a przewagę mają jak na razie szkielety, bardziej doświadczone.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #64

        avatar Bilolus1 Bilolus1

        Aragoth podniósł się i zaczął ostrzeliwać żołnierzy Manfreda nie zwracając na owego uwagi .

        Von Carstein wygrzebał się ze śniegu i spróbował okrążyć Upiora i zaatakować go od tyłu .

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #65

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Nie dało się go okrążyć. Byliście w dość ciasnym wejściu. Może gdybyś zagnał go do środka…

          Powaliłeś dwóch żołnierzy, szkielety dobiły, ale na ich miejsce wpadli kolejni.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #66

            avatar Bilolus1 Bilolus1

            Manfred

            ‐ Nie zwraca na mnie uwagi…‐ postanowił zaryzykować wyprucie się z magii i uderzył w Aragotha potężną wiązką magii światłą ‐.

            Aragoth

            Dobywszy miecza i złapawszy za tarczę ruszył w stronę żołnierzy, postanowił rozwiązać to w walce wręcz .

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #67

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Wiązka światła poleciała w kierunku upiora i wyrzuciła go w głąb korytarza, dalej w kompleks jaskiń. Jednak użycie tej mocy dość mocno wyczerpało Twoje siły.

              Ruszyłeś do walki i nawet zdążyłeś skrócić jednego z przeciwników o głowę, ale po chwili uderzyła w Ciebie potężna wiązka energii, która posłała Cię na drugi koniec korytarza, w głąb pomieszczeń mieszkalnych.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #68

                avatar Bilolus1 Bilolus1

                Manfred

                Splunąwszy na ziemię ruszył w stronę walczących oceniając ile jeszcze zostało szkieletów

                ‐ TRZYMAJCIE SKU*WYSYNÓW NA ODLEGŁOŚĆ ! MYŚLICIE ŻE NIBY PO CO WAM TE WŁÓCZNIE ?‐ warknął po czym dobywszy kiścienia i miecza ruszył do walki, zamachnął się na szkieleta łukowatym ciosem po czym spróbował odciąć mu głowę .

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #69

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Ludzki szkielet nie był wybitnie wytrzymały i padł po tych kilku ciosach.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #70

                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                    Manfred

                    Ruszywszy na kolejne starał się je zdejmować jak najszybciej szerokimi łukami i uderzeniami kiścienia .

                    Aragoth

                    Wreszcie podniósłszy się z ziemi ocenił stan pancerza który nosił . Większe uszkodzenia mogą go mocno osłabić .

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #71

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Szkielety schodziły Ci z drogi, wolały walczyć z żołnierzami.

                      Pancerz był uszkodzony. Przez jego środek przechodziła spora wyrwa, ale nie było to bardzo poważne.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #72

                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                        Manfred

                        ‐ Utwórzcie jakąś formację jak je odgonię !‐ krzyknął Manfred nadal wymach*jąc kiścieniem, do tego dobył miecza żeby atakować te szkielety które po odejściu doskakiwały ‐.

                        Aragoth

                        Powoli ruszył ku wyjściu jaskini .

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #73

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Szkielety nie dawały się trafić, a żołnierze zaczynają sobie jakoś radzić.
                          ‐ Pan biegnie za upiorem! My ich zatrzymamy!

                          Wyjście coraz bliżej, ale zaczynasz odczuwać ból w miejscu rozcięcia.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #74

                            avatar Bilolus1 Bilolus1

                            Manfred

                            Wybiegł zatem w przód, jeśli jakieś szkielety mu przeszkadzały odganiał je kiścieniem . Pędził prosto w stronę wejścia do jaskini .

                            Aragoth

                            • Cholera… moja moc wycieka…nie zatrzymam tego jeśli nie wypocznę .*‐. przystanął podpierając się na tarczy ‐.
                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #75

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Kilka minut zajęło Ci bieganie korytarzem i mijanie pustych pokoi. W końcu znalazłeś i wyjście, i upiora. Wyglądał na słabego. Podbierał się o tarczę. Twój atak Magią Świata zrobił swoje.

                              Odpoczywałeś kilka minut. Mało, ale zawsze coś. Wtedy wszedł ten łowca potworów z wiadomym zamiarem.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #76

                                avatar Bilolus1 Bilolus1

                                Manfred

                                ‐ Na twoim terenie mówisz ?‐ uśmiechnął się ponuro i spróbował magią stali poszerzyć ranę Aragotha ‐.

                                Aragoth

                                ‐ Tak…‐ postarał się ostatnim desperackim ruchem magii mrozu zawalić jaskinię która cała była wykuta w lodzie i śniegu ‐.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #77

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Mogło Ci się udać, ale problemem była nagle poszerzająca się rana i co za tym idzie: Znaczne osłabienie.

                                  Poszerzyłeś ranę, a stwór był znacznie osłabiony.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #78

                                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                                    Aragoth

                                    Głośno sapnął i osunął się na tarczy próbując nie upaść , odpuścił sobie niszczenie jaskini spróbował chociaż osłonić się magią (tworząc lodową ścianę) przed atakiem przeciwnika który niechybnie nadejdzie .

                                    Manfred

                                    Radośnie spojrzał na dzieło swych dokonań po czym mocno zamachnął się na Aragotha kiścieniem, celując w głowę lub… w sumie gdziekolwiek .

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #79

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Udało się. W ostatnie chwili.

                                      Cios łowcy spadł na… Lodową ścianę, która zatrzymała pierwsze uderzenie broni.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #80

                                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                                        Aragoth

                                        Złapał się za brzuch w miejscu rozcięcia i porzucił tarczę cofając się wgłąb jaskini niczym wystraszone zwierze .

                                        Manfred

                                        ‐ Uciekaj, uciekaj to ja tu jestem łowcą !‐ zaśmiał się, a śmiech ten przypominał raczej kaszel niż coś radosnego . Ruszył za swą ofiarą zaraz po tym gdy ta zaczęła uciekać i gdy tylko dogonił Upiora ponownie uderzył go z całej siły .

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #81

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Wycofałeś się tak daleko jak pozwalała na to jaskinia. Ale w końcu znalazłeś się w niekorzystnym położeniu. Za Tobą ściana, a przed Tobą łowca.

                                          Zapędziłeś go w kozi róg, ale doświadczenie łowcy mówi, że śmiertelnie ranne zwierze potrafi rzucić się na myśliwego w ostatnim, desperackim ataku.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy