Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
//Zanim wyruszysz to zadam jedno pytanie: Wiesz, że teraz skazujesz tą postać na pewną śmierć?//
//W każdej chwili mogę zniknąć .‐.// ‐Nie, no dobra nie idziemy… ‐Czekajcie przemyślę to…
//Magia Cieni pozwala na “znikanie” czyli szybkie przemieszczenie się z miejsca na miejsce. Trwa to kilka sekund, ale odległość między punktami A i B nie może być większa niż 10 metrów.//
//Czyli kiedy coś mnie zaatakuję mogę uciec :>//
//Taaak… Jasne. Spróbuj. Albo poczekaj w swoim zamku. Przygotowałem dla Ciebie coś specjalnego.//
//Żeby to zobaczyć muszę iść, czy zostać? .‐.//
//Zostać na miejscu. Tutaj.//
//W takim razie zostaję .‐.// ‐Dobra zostaję. Bożydar poszedł do sypialni, po drodze wziął książkę “Historia Elarid” usiadł na łóżku i czytał.
Czytałeś więc. Nikt Ci nie przeszkadzał.
Czytam dalej.
//Nie pisz takich postów. Nie ma jak ich rozwinąć.// Więc czytałeś. Nadal.
//To jakie mam pisać .‐.// ‐Głodny jestem… Bożydar skoczył do kuchni po coś do jedzenia…
Sery, mięso, pieczywo, mleko, woda. Wszystko czego dusza pragnie i trochę więcej.
‐Kocham bycie lepszym od biedaków… Bożydar zjadł wszystkiego po trochę i poszedł jak co południe obserwować zjawiska na zewnątrz.
Nic ciekawego. Daleko, na horyzoncie widziałeś kilka błyskawic. Zbliża się burza. Albo jakiś Mag Błyskawic próbuje swoich umiejętności.
‐O kurde! ‐Kryć się do zamku! Bożydar pobiegł do najwyższej wieży i obserwował błyskawice z okna.
Błyskawice były daleko. Nie było powodu do obaw.
‐Ciekawe co tam jest…
O dziwo nikt Ci nie odpowiedział.
//Mówiłem to do siebie…// Bożydar wpatrywał się nadal w burzę.