‐ Kobiety i dzieci wzięli jako darmowa robota przy niewolniczej pracy, a kobiety pewnie na gwałt wzięli, je**ne orcze zjeby. Masz rację, wampirze, ożywmy ich, ale musimy znaleźć też cmentarz, co nie, Heinrich?
‐ Jest faktem, że zombie to bezmyślne istoty i są przeciwieństwem do kościotrupów, ale można ich ożywić jako mięsko armatnie, ale jak mówiłem, musimy znaleźć jakiś cmentarz. Można też ich ogołocić ze skóry.
‐ Właśnie mi o to chodzi. Musimy wybrać mniejsze zło i ich ocalić. Pamiętajcie, że ożywieńcy są całkowicie oddani temu, który ich ożywił. Więc będę ich miał na skinięcie palca. Jak nie, możecie ich pościnać.
‐To proste, kiedy już będą mieli się wykrwawić, ja ich dziabnę, a zanim rozniesie się wampiryzm zdechną, ty ich ożywisz i voi la mamy nowe zastępy ścierwo‐wampirów.
Alien:
Ich to znaczy wieśniaków?
A co do Iana to leżał z czaszką rozłupaną toporem.
//Teraz robicie su**nsynów z mojej ulubionej rasy w Dzikich Hordach ;‐;//
Tak
/////Jak ześlesz na nas niepowodzenie i śmierć, że nie lubimy zdeformowanych orków z burchlami (nie liczą się z Warhammera) su**nsynów, to znaczy, żeś fanatyk//////