Logo

    Wieloświat

    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Użytkownicy
    • Grupy

    Zamek Sassessass

    Elarid
    1
    15
    14
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • Kubeł1001
      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

      O ile ciężko nazwać dwie wieże otoczone murem zamkiem to mimo wszystko posiadłość można zaliczyć pod “Mały Zamek”. Tak jak wcześniej już zostało wspomniane są to dwie małe kamiennie wieże otoczone murem wykonanym z kamiennych cegieł. Jedynym wejściem do wnętrza jest brama główna zabezpieczona opuszczanymi metalowymi kratami. Należy podkreślić, że przejście nie jest dość szerokie, a na samej posiadłości nie ma zbyt dużo rozległej przestrzeni także często bywa, że na teren zamku nie wjeżdżają żadne większe karawany.
      Przechodząc do wewnętrznego opisu wież to nie mam tutaj zbyt dużej burżuazji. Jedna służy Sassessass do mieszkania, a druga jest do całej reszty. W drugiej wieży znajduje się także zejście do podziemnego laboratorium z dość sporym wyposażeniem. Kobieta ma tam wszystko co potrzebne do tworzenia kosmetyków.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
      • Kubeł1001
        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Żeby nie było to Ty teraz powinnaś coś napisać ;‐;

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
        • Kubeł1001
          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

          avatar Konto usunięte Konto usunięte

          Sassessass właśnie przebierała się w swojej wieży mieszkalnej po skończonej pracy. Z czysto oczywistej przyczyn jakim był brak rozległego ubioru, nie była to czynność zajmująca zbyt wiele czasu. Zdejmowała rękawice i fartuch, a potem zakładała hełm i naramienniki. Po skończoneniu przebierania się zawołała swoją służącą.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
          • Kubeł1001
            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            ‐ Pani wzywała? ‐ zapytała.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
            • Kubeł1001
              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

              avatar Konto usunięte Konto usunięte

              Odwróciła się w kierunku służki i podpełzła do niej.
              ‐ Pierwsa partia jest gotowa. Zapakujcie do powozu i wyślijcie tam gdzie zawse.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
              • Kubeł1001
                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                ‐ Oczywiście. ‐ powiedziała po czym odeszła.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                • Kubeł1001
                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                  Wężowa kobieta pokręciła jeszcze ździebko czasu swym ogonem w miejscu by zastanowić się jakie sprawy w pierwszej kolejności załatwić. Wiadome jej było, że przepłacała za alkohol będący głównym składnikiem jednego z kosmetyków u tutejszych kupców, także więc najwidoczniej przystało jej wybrać się w podróż do siedziby magów rumu o których tak dobrze słyszała i kupić roczny zapas alkoholu prosto ze źródła by zaoszczędzić. Zeszła więc na sam dół wieży i wyszła na zewnątrz wołając znowu swą służbę.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                  • Kubeł1001
                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    I znów na jej wezwanie stawiło się kilku ludzi.
                    ‐ Pani wzywała? ‐ zapytali niemal automatycznie.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                    • Kubeł1001
                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                      Żeby nie przedłużać po prostu powiedziała o co jej chodzi bez zbędnych gestów i słów.
                      ‐ Przygotujcie mi karawanę i kilku wojaków, wyruszam do siedziby magów rumu. Pod moją nieobecność macie wyrobić jak największą normę.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                      • Kubeł1001
                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ Tak pani. Niech pani zaczeka chwilę.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                        • Kubeł1001
                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          Oparła się o wieże mieszkalną i przystąpiła do czekania na jej oczekiwany transport, jako, że pieniądze rządziły światem to nie mogła sobie pozwolić na przepłacanie czy też marnowanie czasu toteż ponagliła służących.
                          ‐ Tylko, żebym całego dnia nie musiała czekać. Bo nici z waszej premii.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                          • Kubeł1001
                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            ‐ Karawana już gotowa.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                            • Kubeł1001
                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                              avatar Konto usunięte Konto usunięte

                              Wróciła się średniej prędkości tempem do wieży mieszkalnej i zabrała stamtąd nieco grosza, po czym wyszła z konstrukcji i podpełzła powoli do karawany i wsiadła do niej rzucając.
                              ‐ Nikogo obcego nie wpuszczać pod moją nieobecność.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                              • Kubeł1001
                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                ‐ Bezpiecznej podróży pani. ‐ mówił jeden ze sługusów.
                                // Kontynuujesz w Siedzibie Magów Rumu.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                • Kubeł1001
                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Sassessass i jej karawana bez przeszkód wróciła do zamku.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                  • Pierwszy post
                                    Ostatni post