Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

Gulasz86G

Gulasz86

@Gulasz86
Informacje
Posty
884
Tematy
0
Grupy
15
Obserwujący
3
Obserwowani
3

Posty

Ostatnie

  • Sprawy Wewnętrzne [Azja+Australia]
    Gulasz86G Gulasz86

    Prezydent Casir Barika, młody kontrrewolucjonista i twarz nacjonalistyczno-populistycznej partii Qürur və Ümid (Duma i Nadzieja). Jego rodzina była największymi potentatami trasportowymi kolejowymi w całym regionie morza kaspijskiego. Jednak młody Casir nie miał okazji zaznać luksusów w swojej ojczyźnie. Udało mu się uciec kiedy rewolucja komunistyczna przyszła zapukała widłami do jego drzwi, jednak duża część jego krewnych, w tym jego matka, zginęli. Wychowywał się na uchodźstwie. Ojcu udało się uratować dużą część fortuny i dzięki znajomością otworzył kilka lukratywnych biznesów. Jednocześnie poił swojego syna opowieściami o jego ojczyźnie i lał jad nienawiści do komunistów. Zdążył posłać go na najbardziej prestiżowe studia w Rzymie, nim zmarł w tajemniczych okolicznościach. Casir przekonany o winie nowego rządu Azerbejdżanu zaczął knuć plan zemsty. Okazało się że jego ojciec od lat finansował opozycję, jednak młody Barika uznał że potrzebne są bardziej radykalne metody. Wrócił do kraju i szybko założył własną opozycję. Zatrudnił “specjalistów” z całego świata doświadczonych w obalaniu rządów i zaczął się kreować na wyzwoliciela narodu. Po kilku latach walk, spisków, knowań i “wypadków”, jego partia przegoniła i wymordowała wszystkich komunistów z kraju. Jednogłośnie został wybrany na nowego prezydenta, jednak jego ambicje są o wiele większe…


  • Dyplomacja [Azja + Australia]
    Gulasz86G Gulasz86

    Azerbejdżan

    Azerbejdżan zgadza się na pakt o nieagresji z Królestwem Persji


  • Fallen
    Gulasz86G Gulasz86

    - Interesujące… - stwierdził szczerze i dalej podziwiał zagadkowe ruiny


  • Fallen
    Gulasz86G Gulasz86

    - Czym lub kim jest “Deithwen”?


  • Fallen
    Gulasz86G Gulasz86

    - A wiadomo ci się z nimi stało, skoro ich już tutaj nie ma?


  • Fallen
    Gulasz86G Gulasz86

    - Och, czyli w tych stronach żyły kiedyś krasnoludy?


  • Fallen
    Gulasz86G Gulasz86

    - Coz, ja się jeszcze nie zdarzyłem nasłuchać. - powiedział i dalej obserwował płaskorzeźbę


  • Fallen
    Gulasz86G Gulasz86

    - Hm, interesujące. Jak sądzisz, to na cześć czegoś, czy kogoś? - przyjrzał jej się bliżej


  • Farklands
    Gulasz86G Gulasz86

    - To ptaki, one generalnie lubią się gapić na ludzi bo mają dość mało rozrywek w swoim ptasim życiu.


  • Farklands
    Gulasz86G Gulasz86

    - W sumie to czemu nie lubisz kruków? - zapytał po chwili.


  • Farklands
    Gulasz86G Gulasz86

    - Czemu? Zdaje się być całkiem miłym gościem. W końcu pomógł Likho i Cindy.


  • Karczma
    Gulasz86G Gulasz86

    Jak tak czytam te nazwy państw, rasy i tak dalej to aż nie mogę się powstrzymać przed pytaniem - Mroczne Czasy to PBF osadzony w uniwersum Arsyntii


  • Farklands
    Gulasz86G Gulasz86

    Wypił ile napoju mu zostało coby się nagrzać na drogę i wstał, poprawiając płaszcz.


  • Farklands
    Gulasz86G Gulasz86

    - Och, bardzo dziękujemy, ale nie chcemy sprawiać większego kłopotu niż do tej pory… - powiedział raczej przez grzeczność


  • Farklands
    Gulasz86G Gulasz86

    - Gdyby jakiś przewodnik by się znalazł z chęcią skorzystalibyśmy z jego usług. - uśmiechnął się - Nazywam się L.J. miło mi pana poznać.


  • Farklands
    Gulasz86G Gulasz86

    Otworzył szeroko oczy, mimo wszystko zdziwiony widokiem takiej osobistości.
    - Dziękuje że pomógł pan moim przyjaciołom.


  • Farklands
    Gulasz86G Gulasz86

    Uznał że to byłoby niegrzeczne tak wywierać nacisk na gospodarzy lub innych gości by się pokazali, dlatego bez słowa zatopił usta w gorącym napitku.


  • Farklands
    Gulasz86G Gulasz86

    - W rzeczy samej. Ja i mój towarzysz polujemy na karty, a Claire i jej siostra celują raczej w smoki.


  • Farklands
    Gulasz86G Gulasz86

    Spojrzał się na Claire pytająco. W sumie nie mieli lepszych możliwości. Wzruszył ramionami i ruszył tam gdzie prowadziła ich kobieta kojarząca mu się z krasnoludami.


  • Farklands
    Gulasz86G Gulasz86

    - Ja… umm… - W sumie sam nie wiedział do kogo mówił. Ktoś mu coś powiedział, a on kulturalnie odpowiedział. Odwrócił się, mając nadzieję że znajdzie swojego rozmówcę, a nie więcej halucynacji.

  • Zaloguj się

  • Nie masz konta? Zarejestruj się

  • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
  • Pierwszy post
    Ostatni post
0
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy