DZIEŃ: 29 MARCA 1972.
Katun przesiadywała w swoim biurze o nienaturalnie późnej porze. Siedząc przy biurku rozmyślała właśnie nad nowym planem stabilizacyjnym. Co prawda Kaganat nie był niestabilny sam w sobie, jednak ostatnie podboje oraz nakłady finansowe na wojsko mocno odcisnęły piętno na kraju. Dodatkowo dochodziły inne problemy, którymi trzeba było się zająć. Siedząc w ciszy i rozmyślając Katun, po swoich przemyśleniach i rozmowach z doradcami wyciągnęła wnioski co do działań mających poprawić stan kraju. Postanowiła więc chwycić długopis i zdecydowała się zapisać swoje pomysły póki posiadała jeszcze trzeźwy umysł. Jednak najpierw trzeba było wymyślić tytuł.
GENERALNY PLAN ODBUDOWY I STABILIZACJI KAGANATU LIAO
Mało wyrafinowane, jednak musiało wystarczyć, zwłaszcza że to treść jest tą ważniejszą kwestią, a nie ładne tytuły w gazetach.
W ZWIĄZKU Z NAGŁYM ROZROSTEM KAGANATU W OSTATNICH MIESIĄCACH I BRAKIEM ZDECYDOWANYCH REFORM WYMAGANE JEST NOWE PODEJŚCIE ZAWIERAJĄCE KWESTIE DŁUGOTRWAŁEGO ROZWOJU ORAZ ŁATANIA OBECNYCH DZIUR W PAŃSTWIE.
KWESTIE WYMAGAJĄCE NATYCHMIASTOWEGO ROZWIĄZANIA MOŻNA SKATEGORYZOWAĆ W NASTĘPUJĄCYCH PUNKTACH: ROLNICTWO, ADMINISTRACJA, PRZEMYSŁ, EDUKACJA, WOJSKO, NIEPOKOJE SPOŁECZNE. DODATKOWO TRZEBA RÓWNIEŻ WZIĄĆ POD UWAGĘ DŁUGOTRWAŁĄ ASYMILACJĘ PODBITYCH TERENÓW ORAZ WYMAGANIA ZE STRONY RÓŻNYCH GRUP ETNICZNYCH
PUNKT 1: ROLNICTWO
Od początku cywilizacji wiadome jest, iż głodująca ludność prędzej czy później będzie protestować, a nawet z desperacji próbować obalić władzę. Tym samym musimy zapewnić farmerom środki pozwalające im na wyżywienie nie tylko siebie i swoich rodzin, ale także i dziesiątki innych obywateli państwa. Problem w tym, że rozwój oraz innowacje na terenach Syberii dawnego ZSRR były… Zwyczajnie nieistniejące. Lwia część środków była wykorzystywana w celu poprawy przemysłu wydobywczego, podczas gdy każdy inny aspekt gospodarki był ignorowany. Dzięki tej wspaniałomyślności obecnie nasi farmerzy, w roku 1972, w dużej mierze nie wiedzą nawet jak poprawnie kultywować ziemię w nowoczesny sposób, nie mówiąc już o korzystaniu z udogodnień w postaci maszyn rolniczych, o których prawie nikt nigdy nie słyszał. Z racji na taki stan rzeczy należy przekazać środki na edukację oraz mechanizację rolniczej części społeczeństwa, dzięki czemu ta będzie efektywniejsza w swojej roli, co będzie korzystne nie tylko dla całego społeczeństwa, ale i również dla nich samych.
PUNKT 2: ADMINISTRACJA
Kaganat Liao widział ogromny rozrost terytorialny w ciągu zaledwie dwóch miesięcy. Jest to niewątpliwe wielkie osiągnięcie, biorąc pod uwagę pozycję, z której państwo zaczynało, jednak taki obrót spraw posiada również swoje problemy. Słabo rozwinięta i mało wydolna administracja nagle posiada zadanie administrowania dwukrotnie większej ilości terenu niż oryginalnie. Również nie pomaga fakt, iż społeczeństwo Kaganatu zwyczajnie nie dorosło jeszcze do posiadania licznej grupy urzędników oraz innych wykształconych pracowników. Pomimo radykalnego wydźwięku i niewątpliwych sprzeciwów chińskiej części rządu musimy zacząć szukać osób z kwalifikacjami potrzebnymi do zarządzania wśród rdzennych mieszkańców podbitych krajów. Nasza administracja jest zwyczajnie zbyt niedołężna żeby sprostać zadaniu samodzielnego zarządzania wszystkimi terenami, ba, często policja w stolicy nie potrafi nawet skutecznie operować na swoim terenie pozwalając na działanie kryminalistom. Również istotne jest, aby selekcja odbywała się w większości na umiejętnościach, niżeli lojalności. Oczywiście nie potrzebujemy watażków prowadzących niezależne od rządu działania w calu jego osłabienia, jednak, kolokwialnie mówiąc: nie potrzebni nam lizodupy nie potrafiący nawet uporządkować swojego biurka.
PUNKT 3: EDUKACJA
Zawsze przyszłością państwa są młodzi ludzie. Jest to uniwersalna zasada, która zawsze znajduje potwierdzenie, niezależnie od miejsca na ziemi oraz czasu. Tym samym, jeśli spojrzeć na nasz kraj, tak w tym przypadku za kilka lat może być równie dobrze ruiną. Obecna generacja jest zbyt słabo wykwalifikowana i nieprzygotowana do przejęcia pałeczki głównej roli w naszym państwie. Musimy dołożyć wszelkich starań, aby dzieci miały zapewniony dostęp do edukacji, co pozwoli im na godne życie w przyszłości. Główny problem stanowi brak szkół i potrzebnej kadry, jednak niezwykła sytuacja, w jakiej znajduje się Kaganat, wymaga niecodziennych rozwiązań. Jako młode i niedoświadczone i mocno zróżnicowane państwo brakuje nam ustabilizowanej tożsamości narodowej oraz fundamentów do ich kształtowania, jednak nie musi być to wcale wadą. Zamiast zunifikowanego, jednolitego systemu edukacji, możemy skupić się głównie na podstawach, czyli: czytaniu, pisaniu oraz języku, jednocześnie dając wolną rękę nauczycielom w kwestii kultywacji regionalnych kultur oraz zapewniając im środki na możliwość nauczania. Powinno to załagodzić ewentualne niepokoje społeczne, jako iż ludzie będą mieli świadomość, że ich kultura nie jest represjonowana, wręcz przeciwnie. Dodatkowo po czasie powinniśmy być w stanie wyciągnąć wnioski w jakim kierunku dalej poprowadzić kwestię edukacji.
PUNKT 4: PRZEMYSŁ
Pomimo, iż gospodarki lat 70’ widocznie odchodzą powoli od przemysłu wydobywczego, tak Kaganat dalej na nim opiera większość swoich dochodów, jest to oczywiście korzystne, jednak jakikolwiek kryzys lub brak miejsc do eksportu będzie dla nas zabójczy. W związku z tym należy zwiększyć udział przemysłu technologicznego w naszej strukturze gospodarczej. Obecnie nie jesteśmy w stanie skutecznie samodzielnie przeprowadzić tak znaczących działań, jednak możemy zabiegać o inwestycje zagranicznych firm. Nie trudno zauważyć, że takie rozwiązanie byłoby to ewentualnym zagrożeniem, jednak wyciąganie wniosków z doświadczenia oraz metody pracy robotników z zagranicy byłyby dla nas bezcenne. Obecnie naszym najlepszym wyborem na partnera byłaby prawdopodobnie Mandżuria, jednak ostatnie działania Japonii oraz innych okolicznych sąsiadów prezentują wiele wyborów.
Mniej omawianym tematem jest również fakt, iż większość naszego przemysłu należy do korporacji, podczas gdy mniejsze przedsiębiorstwa są zajmowane lub eliminowane z rynku,. Pomimo, iż nie możemy po prostu od tak się wypiąć na klasę wyższą, tak obecnie posiadamy środki na wsparcie chociaż części pomniejszych przedsiębiorców, którzy dzięki naszej pomocy powinni wyjść na prostą, na czym oczywiście skorzystamy i my.
PUNKT 5: WOJSKO
Od samego początku istnienia Kaganatu, nasze wojsko opierało się na przestarzałych metodach walki zaczerpniętych z chińskiej doktryny. Oczywiście nie możemy wyciągać pochopnych wniosków oraz zrzucać wszystkiego na samo wojsko, jako iż tylko takie środki były dostępne w czasie walk z komunistami, jednak zwycięstwo zostało osiągnięte. Obecnie jednak, Kaganat posiada nowoczesny sprzęt, który jednak jest używany w staromodny sposób, nieprzystosowany do zaawansowanych możliwości, jakie oferują nam obecne maszyny. Kolejnym problemem jest struktura etniczna wojska, która obecnie składa się z czterech różnych narodów. Na początku musimy być w stanie skutecznie się porozumieć, żeby w ogóle myśleć o koordynacji lub współdziałania różnych jednostek.
Z tego powodu zdecydowano, aby segregować jednostki wojskowe względem pochodzenia. Pomimo nieprzyjemnego wydźwięku słowa “segregacja”, jest to obecnie najlepszy sposób aby zagwarantować skuteczność pojedynczych oddziałów, na których jednak opiera się cała armia. Dodatkowo oficerzy dostaną książeczki z tłumaczeniami: chińskim, tuwińskim, rosyjskim oraz ukraińskim. Oczywiście spodziewamy się pomruków niezadowolenia z potrzeby edukacji, jednak czasami zrozumienie jednego zdania może zaważyć o losach bitwy. Dodatkowo potrzebne będzie rozpisanie przez wojskowych nowej doktryny opierającej się o mobilne jednostki mogące wykonywać szybkie i zdecydowane ataki w celu uzyskania jak największej inicjatywy.
PUNKT 6: SPOŁECZEŃSTWO
Kaganat jest mocno zróżnicowany pod kątem ludności. Chińczycy i Rosjanie w centrum i na północy kraju, Tuwańczycy na zachodzie i Ukraińcy na południu. Represje oraz marginalizacja jakiejkolwiek z tych grup jest pewną drogą do tragedii, którą przyrównać by można do strzału w głowę, który zrykoszetował kilka razy trafiając ciągle w ten sam punkt. Głównym powodem ewentualnej agresji wobec władz były podboje, Oczywiście raczej nikt nie lubi kiedy zajmuje się zbrojnie jego kraj, jednak nie jest to też jedyny powód. Ostracyzm, odizolowanie od rodziny, lub brak takich samych praw jak ktoś obcy znajdujący się na twojej ziemi na pewno nie są powodami do zadowolenia. Dlatego zdecydowaliśmy poruszyć te kwestie. Pełna równość wobec prawa niezależnie od pochodzenia i statusu społecznego jak i ułatwione możliwości emigracji w przypadku relokacji rodziny powinny załagodzić część niezadowolenia.
Innym, ciekawym problemem jest kwestia zatrudnienia. Funkcjonujące obecnie zakłady widząc możliwości płynące z napływu nowej ludności zdecydowały wykorzystać sytuację i zmniejszać koszty dotyczące bezpieczeństwa i zdrowia pracowników. Dodatkowo niechętnie zatrudniają “rdzennych” obywateli Kaganatu, którzy obecnie pozostają bez pracy. Nie jest to oczywiście kwestia, którą można rozwiązać od razu, jednak kilka prezentów w odpowiednich miejscach powinno przynajmniej zmniejszyć praktyki preferencji wobec pracowników.
Ostatnią propozycją byłoby wsparcie bezdomnych, weteranów, żebraków, ludzi, którzy spadli na całkowite niziny społeczeństwa bez możliwości powrotu do dawnego życia. Niekoniecznie musiała być to ich wina, na przykład na ich dom mógł spaść pocisk artyleryjski, lub stracili kończynę podczas walk. Jako rząd musimy ponieść odpowiedzialność za własne czyny i musimy pomóc tej grupie ludzi jak najlepiej możemy, dzięki czemu powinniśmy stać się wiarygodnymi w oczach obywateli, starych i nowych.
Koumei spojrzała ospale na zegar, który wskazywał godzinę wpół do czwartej. Zmęczona zdjęła okulary przecierając oczy, a po upewnieniu się, że wszystko zostało spisane odłożyła okulary na biurko odchylając głowę do tylu i rozsiadając się wygodnie w krześle, nie wiedząc nawet kiedy dokładnie zasnęła.