Karta Postaci
-
-
Kuba1001
Radio:
Akceptuję.
Vader:
Zmień naginatę na zwykłą glewię, jedna Magia do wywalenia (jeśli chcesz mieć mistrzowską) lub do osłabiania (jeśli chcesz mieć zaawansowaną i podstawową lub zaawansowaną i zaawansowaną). No i w sumie spodziewałem się na początku czegoś bardziej rzymskiego, ale to już nie wymaga poprawy :V -
-
Vader0PL
Naginata zostaje, mam gdzieś twój klub KKK i rasizm w butelce śliwowicy. I ten, magia jedna jest prosta do nauki, więc nic nie przemiawia za informacją, żeby była OP na starcie. (Zwłaszcza wtedy, kiedy jest to magia leczenia. Co niby zrobię przeciwko wrogom? Wyleczę im świerzb?).
To, plus wiek, plus w historii stwierdzenie o dwóch nauczycielach.
Coś ty się kurna stał taki rygorystyczny? ;V -
Kuba1001
Radio:
Kart się nie edytuje po zaakceptowaniu, najwyżej sprzedam Ci jakiegoś po taniości w czasie gry.
Vader:
Nie ma Japońców, nie ma Samurajsów, nie ma ryżobroni, czyli katan i innych pierdół, glewia to glewia.
Masz zmienić Magię, na logikę to bym się z Tobą zgodził, ale już tłumaczyłem, że takie są zasady, których nie można obejść łatwością danej Magii, wiekiem, nauczycielami i tak dalej. -
-
-
-
-
-
-
-
-
MrCC4
Imię:Gaardos
Nazwisko: Resna‐Woor
Rasa :Człowiek
Pseudonim :Ludzka broń, Litościwy, Gaar
Charakter :Łaskawy, niezłomny, wrażliwy, kocha naturę, straszny śmieszek
Wiek :27 lat
Towarzysz :Nie posiada
Majątek + nieruchomości : 1500 sztuk złota, i średniej wielkości dom
Historia :Gaardos, pierworodny zubożałego szlachcica, nigdy nie miał łatwego życia. Mając dwóch braci, w tym jednego inwalidę a drugiego pupilka było naprawdę ciężko. Gdy najmłodszy braciszek miał 2 lata, a drugi 4 matka została porwana przez mroczne elfy. Od tego czasu inicjatywę przejął tata. Tylko Albert, średni brat znał jego imię. On i mały Septh musieli się do niego zwracać Ojcze. Po tych wydarzeniach było tylko gorzej. Ojciec wymagał od niego perfekcyjnego władania każda bronią. Raz że to było niemożliwe, dwa, że Gaar interesował się magią. Szczególnie interesował się magia elektryczności i rumu. Gdy najmłodszy brat Gaara, Septh został inwalidą przez wypadek z młotem bojowym (Cios zadał mu średni brat), ojciec za namowa matki pozwolił mu się uczyć magii. Uczył się jednak magii leczenia i elektryczności, gdyż nie pozwolono mu zgłębiać tajnik magii rumu (Albert mógł, pupilek tatusia). Miał 15 lat gdy zaczął naukę. Nauczycieli zmieniał często, miał wiele wypadków z piorunami, często trafiał w nauczyciela. Dla jednego, gdyby nie szybka reakcja Gaara i uzdrowienie poparzenia trzeciego stopnia na piersi nauczanie skończyłoby się śmiercią (Gaardos wtedy po prostu był strasznie skupiony, nie powtórzyłby tego). Gdy miał 25 lat, próbował choć nieznacznie wyleczyć kalectwo brata. Nie udało mu się (ale może przysiąc że Septh ruszał palcami). Obecnie otrzymał domek i nieznaczną ilość złota na późniejsze życie, ale rzadko do domku wraca. Tuła się i szuka zleceń, bo czemu nie? Z czegoś trzeba żyć.
Umiejętności: Zaawansowana magia elektryczności i leczenia, dobrze posługuje się lekkimi mieczykami i sztyletami
Wady : Ciężka broń nie wchodzi w grę, obecnie jest w stanie poddepresyjnym, bo nie mógł pomóc bratu, odbija się to negatywnie na walce, magia rumu była, jest i będzie dla niego niedostępna póki tata żyje.
Specyfikacje : Skłonny do depresji, obecnie w stanie poddepresyjnym.
Zawód :Wędrowny Mag ( jeśli można)
Ekwipunek : 500 sztuk złota, lekka zbroja skórzana (Zielona, lubi być stylowy, nawet w walce), ozdobny gladius, trochę suszonek i wędzonek na drogę, ok. 3 kg jedzenia łącznie
Wygląd :Krótkie, brązowe włosy, zgolone po prawo, okrągła, koścista głowa, brązowe oczy, mały nos, małe usta. Dosyć muskularny, ale bez przesady, łopatki tak wystają że mogą służyć za broń, średniego wzrostu, blizna na przedramieniu po popisywaniu się toporem, skóra blada, ale bez przesady.
Ubranie :Niebieska szata i kapelusz do zestawu, czarne rękawice, skórzane buty, czarne spodnie i koszula -
-
-
-
-
-