Czat
-
-
-
-
Vader0PL
Jest w pewien sposób związane z Undertale, a nie wywodzi się z tego
Hurr Durr. Ktoś stara się zwiększyć i urozmaicić rozgrywkę. Lepiej wycofać wszystkie nowe rasy i pomysły, psują rozgrywkę i mają nawiązania do innych gier. (Mniejsza że nawet Papież posiada Undertale).
Nikt nie powiedział, że ta postać ma mieć znaczenie dla twoich postaci. Jest mi za to bardzo potrzebna do pewnego projektu, który Kuba zaakceptował. -
-
-
Vader0PL
Ale wiesz, że to samo można powiedzieć o TWD, Wiedźminie i masie innych gier?
Nie kopiuję postaci, tylko sam ją tworzę z widocznym nawiązaniem. Ciężko skopiować postać, która w grze pojawia się na kilka sekund*, a jej sława pochodzi od setek utalentowanych artystów.*Tak, serio. Jednak sama postać jest istotnym easter‐eggiem.
-
-
-
Vader0PL
A co, to ci nie pasuje? Mam trzymać się Tolkiena i nie opuszczać tego, co wymyślił? Bo to jest fantasy, by wymyślać. Ras z Undertale nie ma. Polomonów i Zefirów wymyśliłem sam, a Ahlorianie to nawiązanie do jednej z ras ze Skyrima.
CORE z Undertale to zupełnie coś innego, niż to, co mamy tutaj. -
-
-
-
-
-
Rafael_Rexwent
Magia Kopa
Magia, która jest znana, ale rzadko praktykowana. A to ze względu na niezwykle mozolny i trudny trening wymagających ogromnych (niemalże nieskończonych) pokładów wytrwałości i zapału. Równie ważnym czynnikiem, jaki ogranicza liczbę osób władających Magią Kopa jest specyfika ksiąg z zawartymi mądrościami tej Magii ‐ po prostu tylko nieliczni rozumieją tajemnicze i pozornie bezsensowne bazgroły.
Jeśli należysz do grona, które ma dar poznania ksiąg Magii Kopa, albo nauczyciela, jaki wszystko im przekazuje, to masz szansę na poznanie czegoś, co jest potężniejsze od Magii Światła, lub Mroku. Lub dowolnej innej ‐ ale musisz wierzyć i pokonywać wszelkie trudności wyrzekając się nienawiści, dumy i strachu.
No dobrze, ale na co pozwala Magia Kopa? No i dlaczego jest tak wyjątkowa? Podstawowa różnica to fakt wykorzystywania do czarowania nie rąk, ale nóg. Nóg, jakie czerpią energię z całego ciała i ducha, rozpędzając dowolny pocisk znajdujący się na ich drodze. Podstawowe opanowanie tej magii pozwala nadać napompowanemu balonowi z żołądka krowy siłę bełtu wystrzelonego z balisty. Z biegiem czasu arsenał ruchów staje się coraz bardziej okazały, ale wymaga to nieustannego treningu, zręczności i siły ciała. Pocisk z żywego ognia, który wrzyna się w cel? Czarny strzał, który pozwala zdewastować pałac jednym kopnięciem?
Prawdziwi mistrzowie potrafią za pomocą Magii Kopa wyczyniać cuda, o których inni mogą tylko pomarzyć. A nieraz zdarza się, że owi mistrzowie współpracują i tworzą techniki, jakie mrożą krew w żyłach i szokują. Trójsmok Zagłady wymagający idealnego zgrania trójki mistrzów Magii Kopa jest zdolny zdewastować jedną trzecią miasta. To Magia pełna potęgi, ale i wyrzeczeń. Jeśli chcesz władać tą Magią, to musisz porzucić wszelkie inne. Ale warto.// ^^ Ale to nie jest kalka jakby co, tylko moja inwencja twórcza, która ma szansę odnaleźć się w Elarid. Grafikę w razie pomyślnej akceptacji zrobię sam ^^ //
-
-
-
-