Ale zanim tam dotarłeś jeden z Łaków zatrzymał Cię i powiedział:
‐ Będziesz szukać tatuaży w kształcie Czarnego Słońca u każdego? Oni zdążą wysłać cholerne posiłki i będzie to rekordowo krótka ofensywa.
//Zacząłem się śmiać do momentu z tym “A na serio to po kilku minutach jazdy wreszcie trafiłeś do owego portu.” :v//
Zsiada z konia i szuka czegoś łatwopalnego rozglądając się za strażnikami.
///Bo trzeba przeplatać akcję PBF’a humorystycznymi wypowiedziami :V///
Nie było nikogo, kto wyglądał na strażnika, ale Łak wyraźnie mówił o tym jak działa Czarne Słońce. A towarów było sporo więc trzeba było się dokładnie przyjrzeć.