Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #399

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    FD_God:
    Ludzie sprzątający trupy nie zwracali na Ciebie uwagi. Byli zajęci pracą.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #400

      avatar FD_God FD_God

      ‐Warto byłoby im pomóc, może któregoś zapytam co się tutaj stało…‐ Pomyślał sobie, po czym samemu zaczął pomagać im w pracy rzucając umarłych na stos, w tym czasie może ktoś mu pomógł lub dostatecznie blisko znajdował się kogoś by mu ten odpowiedział mu na pytanie.
      ‐Dobry panie, co się tutaj stało?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #401

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        FD_God:
        ‐ Łaki z okolicy powybijały Paladynów i Czarne Słońce, a potem wróciły do lasu. Czyli tak właściwie to nie mamy władcy…

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #402

          avatar FD_God FD_God

          ‐Dosyć to głupie, zwykle ktoś taki próbowałby wtedy przejąć władzę, a nie wracał donikąd… Ciekawe kto teraz przyjdzie i przejmie cały ten handel morski, miejmy nadzieję iż ktoś dobry.‐ Dalej pomagał w przenoszeniu trupów na stos dopóki już nie miał czego na nie wyrzucać.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #403

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            FD_God:
            W końcu wszystkie trupy ułożono na stos i pozbawione kosztowności spalono. Ludzie sprzątający trupy rozeszli się do domów lub poszli do karczmy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #404

              avatar FD_God FD_God

              ‐Wojna niesie za sobą łupy…‐ Rzekł, po czym wzruszył ramionami i postanowił udać się do portu i przyjrzeć się z tamtego miejsca bezkresowi morza.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #405

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                FD_God:
                Nikt Cię nie zatrzymywał. Morze było spokojne. Fale łagodnie uderzały w nadbrzeże, słyszałaś krzyki mew i czułeś słaby wiatr na twarzy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #406

                  avatar FD_God FD_God

                  ‐Morze… Tego to już chyba nie widziałem od zawsze…‐ Delikatnie się uśmiechnął, po czym poprawił jedynie swój słomiany kapelusz, a następnie ułożył swoje obie dłonie blisko siebie po prawej stronie swojego ciała. Pomiędzy dłońmi zaczęła kreować się szkarłatna energia, która z każdą chwilą rosła do naprawdę pokaźnych rozmiarów, a konkretniej takich, że wykraczała już poza obszar dłoni. Gdy już poczuł, że zebrał ostatecznie dużo energii to wypuścił pocisk w stronę wody, która po otrzymaniu ciosu kulą energii wzburzyła się, a on ze spokojem rozruszał kilkukrotnie palce prawej ręki i udał się w stronę lokalnej karczmy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #407

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    FD_God:
                    Karczma była niedaleko portu więc szybko się tam znalazłeś.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #408

                      avatar FD_God FD_God

                      Wszedł zatem do środka i rozejrzawszy się po wnętrzu udał się czym prędzej do karczmarza z miejsca go pytając.
                      ‐Czy nie potrzebna tu wam jakaś pomoc? Widać ostatnio rozgorzała wam jakaś wojna domowa.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #409

                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                        ‐Dopłacić?Ech, dzięki mnie będziesz mógł przejść na emeryturę…
                        Kładzie gdzieś worek z 120 monetami.
                        ‐120 złota, więcej nie dam.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #410

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Michał:
                          ‐ 150, a zrobię z Ciebie najładniejszą gębę w całym Verden.
                          FD_God:
                          ‐ Mi pomoc nie potrzeba. Kogo, jak kogo, ale karczmarza nikt nigdy się nie czepia.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #411

                            avatar FD_God FD_God

                            ‐A wie pan może gdzie najwięcej szkód? Najpewniej u handlarzy co to w porcie mają stragany…

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #412

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              FD_God:
                              ‐ Tam ne ma straganów tylko składy i magazyny. Żeglarze i kupcy stracili prawie cały dorobek życia… A jeśli mówimy o żeglarzach to… nie potrzebujesz aby pracy?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #413

                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                ‐A teraz nie jestem piękny?
                                Dokłada 30 monet.
                                ‐Nie mam siły się targować…ale więcej nie dam, bo nie będę miał co jeść.(Mam jeszcze dużo złota :E)

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #414

                                  avatar FD_God FD_God

                                  ‐Miałbym pracować jako żeglarz… Co taki żeglarz w ogóle robi?‐ Skrzyżował ręce na piersi i wyczekiwał odpowiedzi karczmarza.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #415

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Michał:
                                    ‐ Teraz? 2/10 Zaczekaj tu, zaraz wrócę. ‐ powiedział medyk wychodząc z pomieszczenia.
                                    FD_God:
                                    ‐ Ja nie wiem. Kapitan statku bł tu dziś i mówił, żeby wszystkich chętnych do roboty kierować do niego.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #416

                                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                      Czekał chwilę patrząc na złoto.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #417

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Michał:
                                        Facet wrócił po chwili z różnymi flakonikami, flaszkami i kilkoma tubkami. Miał też bandaże.
                                        ‐ Siadaj. ‐ powiedział i wskazał CI na krzesło.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #418

                                          avatar FD_God FD_God

                                          ‐Zostać żeglarzem… W sumie to gdzie jest ten kapitan?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy