Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #496

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Vader:
    Było za wcześnie. Większość ludzi nadal spała.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #497

      avatar Vader0PL Vader0PL

      Zawiesił szyld na sprzedaż i czekał, aż pojawią się wozy do wynajęcia.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #498

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Vader:
        Mogłeś tak czekać jeszcze kilka godzin. Lepiej było wrócić do domu i coś zjeść lub nadal spać.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #499

          avatar Vader0PL Vader0PL

          Więc wrócił zjadł śniadanie.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #500

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Vader:
            //Przyśpieszę akcję.//
            Minęło kilka godzin. Miasto zaczęło jak zwykle tętnić życiem.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #501

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Wyszedł więc i szukał wozu do wynajęcia.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #502

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Vader:
                Wiele wozów, wielu przewoźników. Wystarczyło tylko wybrać.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #503

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  Szukał wzrokiem swojego kuzyna, on tutaj robił w wozach.
                  Zawsze mógł liczyć na zniżkę.
                  To taki gruby blondynek o niebieskich oczach.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #504

                    avatar FD_God FD_God

                    ‐Czy ta zmiana jest chociaż konieczna? Twierdzę, że dosyć potrzebny jest mi mój obecny ekwipunek.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #505

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Vader:
                      Był taki jeden. Właśnie targował się jakimś goblinem.
                      FD_God:
                      ‐ Możesz zabrać wszystko co masz ze sobą, a nawet wrócić do miasta i coś dokupić, ale zmiana stroju jest konieczna. W portach będziesz mógł się przebierać i w swoim stroju schodzić na ląd, ale na statku musisz ubierać się jak inni. Symbolizuje to równość wszystkich marynarzy, równy podział zysków i takie tam.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #506

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        ‐Roger! Jak się miewasz kuzynie!
                        Podszedł do niego.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #507

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Vader:
                          ‐ Abuyin? To Ty? ‐ powiedział uśmiechając się.
                          Poszedł w Twoim kierunku dając goblinowi wyraźny gest, żeby spadał.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #508

                            avatar FD_God FD_God

                            ‐Dziwna ta zasada… Ale moich zarękawii zdejmować nie zamierzam.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #509

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Uściskał kuzyna.
                              ‐Jak miło cię widzieć! Słuchaj, postanowiłem sprzedać wszystko i ruszyć ku przygodzie.
                              Właśnie dlatego tu przychodzę: zanim będę chciał cię prosić o przewózkę mych dywanów, chcę oddać w twoje ręce naszą pamiątkę rodzinną.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #510

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Vader:
                                ‐ Jasne, jasne. Ale czemu Ty, taki spokojny handlarz nagle chce zostać jakimś łowcą przygód?
                                FD_God:
                                ‐ Niech będzie. Na to jeszcze się mogę zgodzić.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #511

                                  avatar FD_God FD_God

                                  ‐Doskonale, to gdzie jest ten kwatermistrz?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #512

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    ‐Coś mnie tknęło. Nie wiem co dokładnie, ale chcę spełnić to marzenie.
                                    W tym czasie podał mu złotego ziemniaka.
                                    ‐Proszę, jest twój. Możemy teraz zabrać dywany? Po ich sprzedaży oddam ci należność za transport.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #513

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Vader:
                                      ‐ Jak należność? Zrobię to za darmo. To jedźmy po te dywany. ‐ powiedział wsiadając na wóz i czekając aż zrobisz to samo.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #514

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Usiadł obok niego.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #515

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Vader:
                                          Kiedy usiadłeś popędził dwa konie, w które zaprzęgnięty był wóz. Po chwil znaleźliście się pod Twoim domem.
                                          ‐ Idź po dywany. Ja poczekam.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy