Miasto Gilgasz.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Bóbr:
Spojrzał na nią kontem oka.
‐ Może…
FD_God:
‐ Może i ja grzeję dupę tutaj, ale mam wielu przyjaciół, którzy bywają tu i tam.

[Kubeł1001]

FD_God

‐No to co mogliby mi o takowych powiedzieć?‐ Utworzył w swojej dłoni ponownie prostą kulę wody, którą zebrał z okolicznej wilgoci. Jak widzisz takie informacje sporo pomagają.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Widzę, widzę. Postaram się jeszcze dziś dostarczyć Ci jakichś informacji.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Idealnie, wkrótce możliwie stanie się coś niezwykłego.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

// kontem, kontem… Hm… //
Wyjął z sakiewki dziesięć monet i położył je na ladę.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Bóbr:
//Weź pod uwagę ile osób i grup otrzymuje moje odpisy. Ciężko sprawdzić mi każdą wiadomość w poszukiwaniu takich drobnych błędów.//
Nie zareagował.
FD_God:
‐ A dokładnie?

[Kubeł1001]

Konto usunięte

‐ Ile monet odświeży ci pamięć?

[Kubeł1001]

FD_God

‐Jak odzyskam dość swoich dawnych sił… Będę w stanie zrobić naprawdę wiele, a do tego zalicza się wskrzeszanie.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Bóbr:
‐ Najlepiej dużo. ‐ odparł z krzywym uśmieszkiem.
FD_God:
‐ Nekromancja? ‐ zapytał, podnosząc brew.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Nekromancja to zabawa dla dzieci w porównaniu z tym co ja osiągnę. Jak wiadomo, tamto polega na ożywieniu pustej kukły, która jest posłuszna i bezmyślna. Ja będę potrafił przywrócić ciało w pełnej krasie z całą jego duszą i doświadczeniem… No i tym, że jeszcze przed chwilą miał bogów przed oczami.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Zaczął wykładać monety na ladę, Dokładnie sto.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Bóbr:
Gdy doszło do setnej, zwinął całość do przepastnej kieszeni fartucha.
‐ Dobra. Co chcesz dokładnie wiedzieć?
FD_God:
‐ Ktoś już tego aby dokonał?

[Kubeł1001]

FD_God

‐Oficjalnie, nie. Takiej wiedzy nie posiada żadna inna osoba, nawet Gildia Magów. W dodatku osoba, która to potrafiła już nie żyje.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Doprawdy, interesujące. Nawet bardzo…

[Kubeł1001]

FD_God

‐Nauczenie się tego jest też niezbyt fizycznie możliwe. Dana osoba musi opanować pięć różnych od siebie rodzajów magii w stopniu mistrzowskim, co jest raczej niemożliwe nawet jak na elfie standardy.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Nawet jak na każde standardy. ‐ poprawił Mag.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Też racja, dlatego jestem najpewniej jedyną osobą, która może to opanować.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

‐ Mów wszystko co wiesz o tym morderstwie, i kto był w to zamieszany?

[Kubeł1001]

Kuba1001

FD_God:
‐ A można wiedzieć kogo, lub co, zechcesz wskrzesić?
Bóbr:
‐ Chodzi o tych podróżnych? ‐ upewnił się karczmarz.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Przede wszystkim tę osobę, która to potrafiła. Niestety takie wskrzeszanie to nie jest sprawa prosta, dana osoba musi wyrazić chęć powrotu na ziemię, inaczej zwyczajnie zmarnuję czas i mnóstwo sił.