Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2532

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Taczka:
    Najwięcej było tam kramów i straganów, które ofiarowały towary lokalne, jak i z innych rejonów Verden oraz Nirgaldu, a nawet Archipelagu Sztormu. Ogółem, warto się przyjrzeć, choć nie brakuje tu karczm, które tak chcesz odwiedzić.
    Bóbr:
    ‐ Ja się mogę dowiedzieć, ale wiesz… Przydałoby się coś na odświeżenie pamięci… Rozumiesz, co nie?
    FD_God:
    ‐ I to, i to. Znasz pewnie Krasnoludy: Łasi na klejnoty jak cholera, a Akwamarynu mają mało lub w ogóle, więc sprzedamy to za ładną sumkę. Zaciągnie się tam też kilku rekrutów, których wysłał jakiś Thorgrim, czy inny typ, ogółem ktoś ważny na książęcym dworze.

    ‐ Możesz być pewien, że kiedyś chciałbym jakiegoś rewanżu, ale na chwilę obecną nie mogę nic wymyślić. A jeśli już, nie będzie to nic przesadzonego. ‐ powiedział z uśmiechem i odchrząknął. ‐ Jak rozumiem, masz zamiar ruszyć choćby zaraz? Jeśli tak, to zadbałem o wierzchowce dla Waszej czwórki, zapasy jedzenia i wody oraz dałem mapy, eliksiry, kilka ksiąg i mapy. Na pewno się Wam przydadzą.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2533

      avatar FD_God FD_God

      Jin:
      ‐Co ci wszyscy widzą w klejnotach i złocie, ja najwyżej sposób załatwienia sobie kilku podstawowych dóbr materialnych, ale gromadzenie tego to trochę bezsens… Liczę zaś, że nasi krasnoludzcy towarzysze będą w stanie dobrze wypić, bo chętnie się do nich przyłączę.

      Lorenzo:
      ‐Możesz liczyć, że zwrócę się z nawiązką, gdy odzyskam swoje dawne siły, to możesz prosić o naprawdę wiele.‐ Zaśmiał się nieco. Ale tak, pragnę wyruszyć jak najszybciej, choć możesz wstrzymać tego jednego wierzchowca, podróżuję i tak tylko latając, ale reszcie przyda się całe to wyposażenie, mnie najwyżej księgi dla zabicia czasu.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2534

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        ‐ Zostaniemy przynajmniej na trzy dni. Jeden to będzie ostra popijawa, a dwa pozostałe mają sprawić, że wezmę na pokład żywych marynarzy, a nie chodzące, schlane, trupy.

        ‐ Wszystko jest na tyłach domu, więc możecie spokojnie ruszać.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2535

          avatar FD_God FD_God

          Jin:
          ‐Już czuję ból głowy jaki będzie miał każdy po pierwszym dniu.‐ Uśmiechnął się myśląc o tym jak to będzie.

          Lorenzo:
          ‐Zatem dziękuję ci jeszcze raz i życzę powodzenia w swoich podróżach, może odbędziesz część tego w tym czasie w jakim mnie nie będzie, po powrocie najwyżej pomogę w tych niespełnionych.‐ Ukłonił się jeszcze nieco, a następnie skinął głową do trójki mężów. No to jak panowie, ruszamy?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2536

            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

            A więc weszła do pierwszej lepszej karczmy, która pojawiła się na horyzoncie.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2537

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              FD_God:
              o twarzy kapitana również błysnął uśmiech, jednak na chwilę spoważniał.
              ‐ Mam nadzieję,że będę mógł na Ciebie liczyć w czasie rejsu. ‐ powiedział. ‐ Istnieje spora szansa na spotkanie piratów lub innych tego typu szumowin w drodze.

              ‐ Szefo jeszcze coś obgada. ‐ rzekł Goblin, ale sam z Krasnoludem udał się na tyły. Tobie zaleca się to samo, gdyż najwyraźniej Mag i jegomość w fotelu mają jeszcze sobie coś do powiedzenia.
              Taczka:
              Trafiłaś do małej, acz przytulnej karczmy, która niczym nie odbiegała od standardowej. Było w niej jedynie dość tłoczno.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2538

                avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                Jeśli nie było kolejki do karczmarza, to podeszła do lady, jeśli jednak była, usiadła przy jakimś wolnym stoliku.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2539

                  avatar FD_God FD_God

                  Jin:
                  ‐Tak jak dawniej, to tak i teraz możesz kapitan na mnie polegać, w każdej chwili jestem gotów, a piraci będą ciekawą odskocznią od tubylców…

                  Lorenzo:
                  Nie pozostało mu nic innego jak ruszenie za dwójką konusów za dom, tam może nieco się z nimi zapozna.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2540

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Taczka:
                    Nie było wolnych stolików, ale kolejki też nie, więc spokojnie trafiłaś do lady.
                    FD_God:
                    ‐ Cieszę się, że to słyszę.

                    Za domem stały przywiązane do płotka cztery konie i zapasy w postaci rzeczonych mikstur i skrzyń zabezpieczonych poprzez włożenie do metalowych skrzyń oraz worki z jedzeniem i bukłaki wody.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2541

                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                      ‐Witam. ‐ Uśmiechnęła się. ‐ Nalałby pan kieliszka jakiegoś dobrego alkoholu?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2542

                        avatar FD_God FD_God

                        Jin:
                        ‐Czyli, po tym jak już odpłyniemy od krasnoludów to z powrotem na archipelag zbierać akwamaryn? Może znowu będzie coś za czym się nieco rozejrzę…

                        Lorenzo:
                        ‐Ach, już nie mogę się praktycznie doczekać tej podróży… Kim żeście, panowie?‐ Zapytał patrząc się na dwójkę niskich mężów.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2543

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          ‐ Rozumiem. ‐ Uśmiechnął się złośliwie po czym uderzył go pięścią w twarz.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2544

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Taczka:
                            ‐ W sensie? Kosa, piwo, wino?
                            Bóbr:
                            Zatoczył się, a gdy ukazał Wam z powrotem swoją twarz, była ona cała we krwi, głównie za sprawą rozciętej wargi i złamanego nosa, z których obficie broczyła krew.
                            ‐ Teraz Wam, ku*wa, nic nie powiem.
                            FD_God:
                            ‐ Maruderzy wracają. ‐ powiedział nagle kapitan na widok grupki marynarzy. ‐ Pora się zbierać. Na pokłąd, Szkarłatku. ‐ dodał, uśmiechając się pod nosem, gdy wykorzystał przezwisko, jakie otrzymałeś od marynarzy już w Archipelagu.

                            ‐ Oghren. ‐ odrzekł Krasnal i wyciągnął potężne łapsko na przywitanie. ‐ Najemnik z dziada i pradziada, a do tego najlepszy w Tym Ku*wa Wymiarze.
                            ‐ Slys. ‐ dodał Goblin, ale nie wyciągnął dłoni. ‐ Zabójca.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2545

                              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                              ‐Słyszałam, że kosa wypala gardła, ale zaryzykuję… ‐ Powiedziała.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2546

                                avatar FD_God FD_God

                                Jin:
                                ‐No to pora na rejs.‐ Powiedział uśmiechając się gdy usłyszał o swojej ksywce.

                                Lorenzo:
                                ‐Zatem miło mi was poznać.‐ Powiedział ściskając dłoń krasnoluda. Ja jestem Lorenzo i będę miał tu rolę maga.‐ Dodał śmiejąc się.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2547

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Taczka:
                                  ‐ Żeby tylko gardła. ‐ powiedział karczmarz, ale posłusznie podał Ci kieliszek, który napełnił fioletowym i mętnym płynem.
                                  FD_God:
                                  ‐ Na bocianie gniazdo, raz! ‐ krzyknął do Ciebie kapitan, a maruderzy przyspieszyli kroku, gdyż pewnie nie słyszeli co krzyczy kapitan, ale sam fakt, że w ogóle krzyczy zmusił ich do pośpiechu.

                                  ‐ A jakie znasz Magie? ‐ zapytał Goblin, który teraz zainteresował się żywo Twoją osobą. Krasnolud milczał, ale zapewne chciał powiedzieć coś podobnego.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2548

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    ‐ Lepiej będzie jak powiesz, bo zajmą się Tobą inni, którzy lubią bardziej się znęcać. Mów do cholery!

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2549

                                      avatar FD_God FD_God

                                      Jin:
                                      ‐Aye aye, Kapitanie!‐ Powiedział uradowany, po czym udał się biegiem na statek, by swoim magicznym sposobem wskoczyć na bocianie gniazdo.

                                      Lorenzo:
                                      ‐Na obecną chwilę jedynie elektryczności, stali oraz wody… O ile nasza wyprawa się powiedzie to ten arsenał znacząco się powiększy.‐ Zarechotał nieco nadal uradowany tą wycieczką.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2550

                                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                        Uśmiechnęła się i jednym haustem wypiła zawartość kieliszka.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2551

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Bóbr:
                                          ‐ Nic więcej nie wiem! Nie wypytuję klientów! Ona dała mi dwieście złota za pokój i za to, żebym nie pytał, to nie pytałem!
                                          Taczka:
                                          Poczułaś ogromny ból, gdy płyn zaczął wypalać Ci gardło, przełyk, a później żołądek. Na szczęście było to uczucie złudne i nic się takiego nie działo, jednak boli jak cholera.
                                          FD_God:
                                          Zrobiłeś to bez problemów, spóźnieni maruderzy wrócili na pokład, a kapitan pozostał jeszcze jakiś czas na nadbrzeżu.

                                          Nie mieli żadnych pytań, a do Was dołączył trzeci członek wyprawy. Cóż, był to człowiek w poszarpanym płaszczu z kapturem, wyposażony w ochronne nakolanniki, nagolenniki, naramienniki i pancerz chroniący tułów oraz plecy. Nie chronił niczym głowy. Przy jego pasie zwisał miecz półtoraręczny oraz długi sztylet. W każdej z cholew buta widziałeś po jednym nożu. Jego twarz była także nieco dziwna, bo wydawała się podzielona na pół. Dosłownie. Prawa część była zwykła, żeby nie rzecz: przeciętna, oraz z niebieskim okiem. Druga posiadała już czerwone oko oraz wiele blizn. Człowiek bez zbędnych ceregieli wsiadł na konia, a jego niscy kamraci zrobili to samo.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy