Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #4022

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    ‐ Hej ty! Łepeć goblyna!
    Po czym rzucił się za nim w pogoń, strzelając słabą kulą ognia w przeciwnika.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #4023

      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

      Gdurb
      ‐ Dobrze, będę. Dziękuję za tę miłą rozmowę.‐ Rzekł, poczym opuścił tawernę, potem miasto, i udał się do swego domu.

      Tarn
      Czekał aż oa rzuci kulą ognia, czy czymkolwiek innym.

      Troyus
      ‐ Witam Cię, zacny i szlachetny pewnie z urodzenia panocku. My tu w sprawie niecierpiącej zwłoki, gdyż okradziono nas. Mój najwspanialszy towarzysz Sanczo Pansa opowie panu więcej szczegółów.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4024

        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

        No i zabrał, to co on tam miał w ekwipunku. Potem sprawdził na zerwanym wcześniej ogłoszeniu, gdzie otrzyma nagrodę za łeb “Serca”.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4025

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Vader:
          Pokiwał głową i wskazał na krzesło naprzeciwko siebie.
          Max:
          Twój okrzyk może i nie przeraził mieszkańców, ale kula ognia z pewnością, przez co wpadli w panikę. Niestety, sama kula spudłowała i pozostaje tylko pościg, co może być trudne, biorąc pod uwagę szybkość, zwinność i gabaryty delikwenta.
          Taczka:
          Nigdzie indziej, jak w kwaterze głównej miejskiej straży.
          Wiewiur:
          Opuściłeś to wszystko bez problemów i tak samo trafiłeś do domu.

          Właściwie to już rzuciła, nawet dwiema.

          ‐ No, dawaj. ‐ rzucił strażnik, któremu chyba nie przypadło to do gustu.
          ‐ No więc, zacny panie, okradziono mnie znikąd gdzieś tam, nie wiem kto i kiedy dokładnie. ‐ wyjaśnił Sanczo, wskazując odpowiednie miejsce.
          Strażnik pokiwał głową i podrapał się po podbródku.
          ‐ Zrobimy wszystko, co się da, żeby odzyskać skradzione złoto i schwytać złodzieja.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #4026

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            Strzelił kolejną, goniąc go.
            ‐Struże! Struże! Ten goblyn kogoś okrad!
            Strzelał co jakiś czas w przeciwnika.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #4027

              avatar HYPEQ HYPEQ

              Po długiej wędròwce zjawił sie w jakimś mieście. Hałas i zamieszanie przeszkadzały mu sie skupić na tym by na nikogo nie wpaść. Postanowił poszukać czegoś do roboty

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #4028

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Zasiadł tam.
                ‐Ja w sprawie ogłoszenia co do listu kaperskiego.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #4029

                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                  Postanowił tam pójść.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #4030

                    avatar HYPEQ HYPEQ

                    Zmęczony podròżą poszukiwał karczmy. Usłyszawszy ogromny łoskot i pijackie przyśpiewki wszedł do budynku i usiadł przy ladzie. Nie zwracał na siebie uwagi.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #4031

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      //Co ty robisz? Dajesz jeden post i czekasz aż GM odpisze.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #4032

                        avatar HYPEQ HYPEQ

                        \jak dam jeden więcej nic sie nie stanie xd

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #4033

                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                          //Stanie się dużo. Gniew GMa nie zna granic.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #4034

                            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                            b]Gdurb**
                            Sprawdził porę dnia.
                            Tarn
                            Rzucił w jedną z nich krzesłem, a drugiej uniknął, szukając wzrokiem kolejnego krzesła.
                            Troyus
                            ‐ Ha! Wiedziałem że straż stoi tutaj na wysokim poziomie! Takim ludziom jak Wy należy się szacunek, a może i też podniesienie pensji?! Przecież każdy kto poświęca swe życie dla innych wart jest więcej, niż tysiąc ludzi myślących tylko o sobie! Wiedziałem, że wizyta w tym Waszym zacnym przybytku i poproszenie Was, zacni i mężni Panowie to wybór najlepszy z najlepszych! Gdyby Panowie coś znaleźli, proszę nas zawiadomić. Waszym wspaniałym wzrokiem na pewno Nas wypatrzycie. W końcu ciężko oderwać wzrok od tak wspaniałego wierzchowca jakim jest Havir! No, Sanczo jedźmy gdzie indziej, jakieś roboty poszukać, musimy z czegoś żyć do czasu, aż Ci zacni i szlachetni Panowie odnajdą winowajcę i wykonają jedną z najlepszych rzeczy jaką człowiek może wykonywać! Wymierzą mu sprawiedliwość! Świat jest piękny, skoro żyją w nim tak zacni i wspaniali ludzie jak Ci ze Straży Miejskiej!‐ Rzekł, po czym ruszył na swym zacnym i królewskim Havirze szukać jakieś Tablicy Ogłoszeń.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #4035

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Hypeq:
                              //No właśnie się stanie, nie lubię kiedy ktoś GM’uje samego siebie, także do poprawy.//
                              Max:
                              Pudłowałeś, choć Goblin w ferworze ucieczki chyba coś schrzanił i pomylił trasy, przez co zawędrował w ślepy zaułek, stając między ścianą i wkuwionym Tobą.
                              Vader:
                              ‐ Masz szczęście, bo dziś miałem je zdjąć, z racji braku chętnych.
                              Taczka:
                              Trafiłeś tam bez problemów, w oddali widząc dwóch kmiotów na osłach.
                              ‐ A Ty czego? Tobie też sakiewkę ukrad… O ku
                              wa… ‐ chciał zadrwić strażnik, lecz na widok głowy jednego z groźniejszych skrytobójców w mieście i okolicach, zdecydowanie zaniemówił.
                              Wiewiur:
                              Wieczór.

                              O ile pierwsza akcja powiodła się bez szkód, to druga już nie, gdyż uniknięta co prawda kula ognia trafiła w barek z alkoholami i gobelin, oczywiście doprowadzając w ten sposób do efektownego pożaru.

                              //Gdy to pisałeś… Nudziło Ci się, nie?//
                              Gdy odszedłeś, strażnik najwyraźniej odetchnął z ulgą, a z racji bliskości do bramy i tablicy ogłoszeń, trafiłeś do niej dość prędko. Lecz jakie zadania to Was interesowały?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #4036

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                ‐Już nie ucieknies.
                                Stworzył za sobą słabą ścianę płomkeni, ażeby nie miał jak uciec. Teraz zaczął się do niego zbliżać, ostrożnie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #4037

                                  avatar HYPEQ HYPEQ

                                  \już tego drugiego posta nie usune,powiedzmy że to było dopełnienie. I to nie powòd by mi nie gmować xD

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #4038

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    ‐No proszę, akurat się udało.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #4039

                                      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                      Gdurb
                                      Wszedł więc do swej kuźni i zabrał się za przygotowywanie kolacji.

                                      Tarn
                                      Czy ma on szanse przebiec obok kobieciny?

                                      Troyus
                                      // Trochę tak, ale też chciałem by poczuł się trochę głupio. No bo wiesz, pewno zleje ich sprawę, a ten g tu wychwala, jaki to on mężny i w ogóle pokłada w nim wszelkie nadzieje 😧 //
                                      Szukał czegokolwiek co byłoby w sam raz dla takich jak on i Sanczo. Czyli czegoś bohaterskiego, wyniosłego, pełnego przygód, czegoś co sprawi że stanie się on wielkim herosem. // A tak serio, to z tego co pamiętam miałeś dla niego jakiś plan. Realizuj 😧 //

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #4040

                                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                        ‐Kto mi da za to nagrodę? ‐ Poklepał torbę w której leżała głowa.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #4041

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Hypeq:
                                          //To wystarczający powód, bo jest to łamanie Regulaminu. Zacznij tak, jak zaczyna każdy, i po kłopocie.//
                                          Taczka:
                                          ‐ Zdaję się, że kapitan. ‐ wyjaśnił, tłumacząc Ci drogę do jego gabinetu i przy okazji przyglądając się czerepowi zabójcy.
                                          Vader:
                                          ‐ Dokładnie. Więc proszę, śmiało. Zaczynaj. ‐ odrzekł, układając dłonie w piramidkę i opierając łokcie na blacie biurka. Zapewne miał na myśli Twój życiorys, referencje, opis załogi i okrętu oraz tym podobne.
                                          Max:
                                          Udało się, choć teraz już nie masz co liczyć na użycie Magii w tym starciu. Choć może ona nie być potrzebna, gdyż Goblin uniósł ręce w obronnym geście i również zaczął podchodzić, zapewne aby zwrócić sakiewkę.
                                          Wiewiur:
                                          Nie minęło dużo czasu nim zjadłeś, zasnąłeś i obudziłeś się dnia następnego.
                                          //Przyspieszyłem akcję o jeden lub dwa posty, ale chyba nie masz mi tego za złe, co nie?//

                                          Może i nie są one wysokie, ani też niskie, ale raczej umiarkowane. Mimo to są, a to już coś.

                                          Właściwie było ich sporo, może naprawdę dobrze byłoby ograniczyć się tylko do jednego konkretnego?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy