Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Ur

Miasto Ur

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
3.9k Posty 5 Uczestników 33.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2751

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Poszukał na tej ulicy karczmę. Ile do zmroku?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2752

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Znalazłeś “Pijanego Wielbłąda,” zaś Twoje fachowe oko oceniło, że do zmroku pozostało jeszcze sporo czasu, bo niedawno minęło południe.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2753

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Wkroczył więc do Pijanego Wielbłąda, gdyż musiał się jakoś zrelaksować. No i w sumie to nie jest jedna z tych karczm, do których ma zakaz wstępu.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2754

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Nawet gdyby była, ciężko byłoby komukolwiek wyłapać go w tym wielkim tłumie klienteli różnych ras i profesji.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2755

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Raj kieszonkowca! Są wolne miejsca?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2756

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Wiewiur:
              Po długiej, acz stosunkowo bezpiecznej, wyprawie, dotarłeś w końcu do miasta, a właściwie w jego okolice. Oczywiście nie sam, a razem ze swym towarzyszem, który nie opuścił Cię przez całą podróż.
              Korobov:
              I rzeczywiście się opanował, podczas gdy drugi uczeń wrócił.
              Vader:
              Jeśli słowo “tłum” nic Ogórkowi nie mówi, to nie, nie ma wolnych miejsc.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2757

                avatar korobov korobov

                ‐A więc co było przeszkodą?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2758

                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                  ‐ To gdzie teraz Panie?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2759

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Welp, pozostało jakoś skryć się w cieniu i tam czekać.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2760

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Korobov:
                      ‐ Zwykłe, nic nie warte śmieci, panie. ‐ odrzekł, a drugi wyraźnie posmutniał, gdyż zrozumiał, że omletu z tego nie będzie.
                      Vader:
                      No, to już Ci się udało, choć z każdą chwilą czekania coraz bardziej kusi Cię, aby wyjść stąd i udać się do Szczurzej Dzielnicy, w poszukiwaniu Szept.
                      Wiewiur:
                      ‐ Najpewniej do miasta. Chyba że masz inny pomysł?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2761

                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                        ‐ Ale mi chodziło dokąd w mieście.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2762

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          Zawsze może to zrobić, ale wolał czekać do zmierzchu. Nie dostał czasu operacyjnego, a z ciałem Smoka chciał coś jeszcze zrealizować. Chwilunia, miał linę?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2763

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Wiewiur:
                            ‐ Jeśli nadal żyje tu mój stary przyjaciel, to do niego. A jeśli nie… W sumie nie wiem.
                            Vader:
                            Owszem. A na co?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2764

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Się zobaczy, byleby do zmierzchu.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2765

                                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                ‐ A wiesz gdzie on mieszka Panie? Znaczy, czy umiałbyś do niego trafić?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2766

                                  avatar korobov korobov

                                  ‐Co Ci ludzie robią… A chociaż wyciągnąłeś?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2767

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Korobov:
                                    ‐ Oczywiście. ‐ odrzekł, jakby nie było to oczywiste.
                                    Wiewiur:
                                    ‐ Ostatni raz widzieliśmy się, chyba, ponad dekadę temu, ale myślę, że tak. O ile nadal tam mieszka i jeszcze żyje.
                                    Vader:
                                    No i w końcu nastała ta upragniona pora.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2768

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      A więc wyruszył na ulicę. Jakiś punkt by powiesić Smoka głową w dół tak, by rano to widziano?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2769

                                        avatar korobov korobov

                                        ‐Zabierajmy się do pracy… Mamy wyczarować eliksiry leczące… Nie wiem po co, anie dlaczego…

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2770

                                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                          ‐ To prowadź Panie. W międzyczasie będę wypatrywał niebezpieczeństw.‐ Rzekł, po czym zaczął szukać wzrokiem kogoś kto mógłby przypominać ich prześladowców. // Masz na nich jakiś pomysł? :V //

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy