Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1298

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Max:
    Nie ranek, ale wieczór, bo do wieczora miałeś mieć to na twarzy.
    Taczka:
    Pokiwał głową i skierował swe kroki po moście nad rzeką, aby chwilę później wstąpić do lokalu wyglądającego jak niezwykle obskurna speluna.
    Abby:
    ‐ Masz świadomość, że teraz pozabijają nas wszystkich, prawda?
    ‐ Dramatyzujesz, Dethan, jak zwykle. Przecież wiesz, że zawsze znajdę wyjście z nieciekawej sytuacji, nawet jeśli siedzę w gównie po zęby trzonowe.
    ‐ Tym razem siedzisz w gównie po czubek głowy.
    ‐ Nieważne, wiesz, co miałem na myśli. A teraz zbieraj się. Wychodzimy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1299

      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

      *A teraz starsi panowie niech wypieprzają na dwór, bawić się w wojny z Drowami. Ja mam dzieciarnię do wykarmienia. *

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1300

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        No to zaczął zdejmować. Bo co innego miał robić?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1301

          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

          ‐To nie wygląda jak bezpieczna kryjówka… ‐ Mruknęła.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1302

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Taczka:
            ‐ Bo nie musi. ‐ odrzekł i podszedł do drzwi, aby wejść do środka. ‐ Zostań tu. ‐ dodał jeszcze na odchodnym, nim zamknął je za sobą.
            Abby:
            Dłoń to bez dwóch zdań słowny facet, bo jak powiedział, tak zrobił, i wyszedł po chwili, wykonując dziwny gest, a mianowicie kładąc Ci dłoń na ramieniu, aby później odejść i wykrzyczeć coś do Bolga.
            ‐ Idziesz z nami? ‐ spytał Dethan, powoli wstając i zbierając ekwipunek.
            Max:
            W sumie nic, więc skupiłeś się na tej czynności i twarz miałeś wolną od maści, a dalsze oględziny pozwoliły stwierdzić, że także od wszelkich śladów poparzeń. Tak, ten facet bez dwóch zdań wiedział, co robi.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1303

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              Teraz odpowiednio się ubrał. Jest tutaj jakaś stołówka, czy trzeba w karczmie?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1304

                avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                ‐ Podsumujmy… przed chwilą byłeś umierający, a u boku masz dupka z przydupasem wielkości swojego ega. Idziecie się ponapi**dalać, a w praktyce umrzeć w durnej potyczce, której powodów nie zna nikt. Odpowiedź chyba jest logiczna.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1305

                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                  //Czyli, że została na zewnątrz?//
                  Oparła się o ścianę i powoli się po niej zsunęła tak, żeby usiąść na ziemi oparta o nią.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1306

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Taczka:
                    //Yup.//
                    ‐ Psssyt! Hej Ty! Tak, Ty! ‐ usłyszałaś nagle szept z Twojej prawej, który z pewnością był skierowany do Ciebie.
                    Abby:
                    ‐ Więc pakuj manatki i idziemy. ‐ odrzekł ironicznie Dethan i wyszedł, zamykając za sobą drzwi.
                    Max:
                    Jest stołówka, ale można też w karczmie, masz wybór, bo za stołówkowe nie płacisz, ale dobre nie jest, w wypadku karczemnego jadła jest już odwrotnie.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1307

                      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                      *Czy on naprawdę jest na tyle głupi czy po prostu niebo mu spadlo na głowę? *
                      Jako, że została uwolniona od tego przykrzącego się obowiązku, uwaliła się i leżała tam gdzie Dethan leżał wcześniej.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1308

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        Może stołówkowe nie być jadalne, ale bardziej wartościowe. Czy nie?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1309

                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                          Spojrzała się prawo, żeby zobaczyć kto ją woła.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1310

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Abby:
                            Posłanie śmierdziało tymi wszystkimi medykamentami, którymi uraczył Dethana Dłoń, choć po tylu trudach dzisiejszego dnia wydawało się miękkie niczym łoże z baldachimem.
                            Taczka:
                            Mężczyzna w średnim wieku, z zarostem na twarzy, w długim i czarnym płaszczu ze skóry. Widząc, że na niego patrzysz, jeszcze raz przywołał Cię do siebie, tym razem gestem.
                            Max:
                            Czy jedzenie stołówkowe było bogate w substancje odżywcze? Jeszcze jak, w końcu musieliście rosnąć na dużych i silnych, nieprawdaż?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1311

                              avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                              Gówno mnie to wszystko obchodzi.
                              Postanowiła wziąć krótką drzemkę.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1312

                                avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                Podeszła do faceta zaciekawiona tym, co może powiedzieć.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1313

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  No to udał się tam.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1314

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Max:
                                    Stołówka zapełniona była tłumnie jedzącymi, pijącymi i rozmawiającymi strażnikami, którzy mieli teraz wolne, przerwę, kończyli służbę lub ją zaczynali. Szczęśliwie w tłumie nie wyłapałeś żadnej znajomej mordy z patrolu, choć lepiej zachować ostrożność.
                                    Taczka:
                                    ‐ Hmmm… ‐ mruknął pod nosem i ocenił Cię wzrokiem. ‐ Kojarzysz tego Norda co tam wszedł? ‐ spytał potem, wskazując na drzwi, w których zniknął Twój obecny opiekun.
                                    Abby:
                                    Nie do końca, gdyż w połowie drogi do łóżka zaczęły upominać się o siebie dzieci, które zamknęłaś w obawie przed rozróbą jaka niedawno miała tu miejsce.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1315

                                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                      Tia, lepiej unikać okrów. Nie wiadomo co mu zrobią. Nie wiadomo też, czy nie trzymają z tym z patrolu. Chociaż z drugiej strony jest tu dużo osób. Jakiś nowy zaślepiony ideałami pomocy ludziom na pewno pomoże. Tak więc poszedł przyjrzeć się daniom.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1316

                                        avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                        //wtf, leżałam w łóżku a jednak w połowie drogi

                                        Zaśmiała się pod nosem i poszła im otworzyć. Wiedziała, że teraz już penwie nie pośpi.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1317

                                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                          ‐No tak, to mój znajomy. A czemu się pan pyta?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy