Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Belukarmerah

Belukarmerah

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
106 Posty 2 Uczestników 477 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Czerwony:
    Co przygnało Wilhelma la Hire, błędnego rycerza i wojownika Świętej Pani, w to dziwne miejsce…? Cóż, z pewnością dziwna wizja, której doświadczyłeś wtedy w Argencie, a z której nie zapamiętałeś wiele… Może poza strachem, ogniem i tymi czerwonymi drzewami, a w całym znanym Elarid było to chyba jedyne takie miejsce, w którym rosną, więc lepiej trafić nie mogłeś.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3

      avatar Konto usunięte Konto usunięte

      Wilhelm wiedział, że właśnie tutaj podoła próbie, na którą wystawi go Święta Pani, a przynajmniej tak podpowiadała mu niekobieca intuicja. Błędny rycerz ruszył konia, żeby odnaleźć punkt orientacyjny w tym obcym, acz dziwnie znanym z wizji miejscu.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Jadąc traktem właściwie wszystko wydawało Ci takie same, zwłaszcza specyficzne drzewa, acz poza tym zauważyłeś nieco ciekawsze miejsca, w których będziesz mógł zasięgnąć języka, a mianowicie położone po przeciwnych stronach gościńca wioskę i obóz. Ta pierwsza była typową wsią jakich w Verden tysiące, nawet stąd mogłeś dostrzec krzątających się w obejściu wieśniaków. Zaś obóz składał się z kilkunastu namiotów, w tym jednego dość sporego, który to otoczony był ostrokołem i wałem ziemnym, a ponadto kilkunastu robotników stawiało obecnie pierwsze pale palisady. Co ciekawe, obozowisko znajdowało się ledwie kilkadziesiąt metrów od skraju puszczy, a wioska ponad kilkaset.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #5

          avatar Konto usunięte Konto usunięte

          Najpierw Wilhelm zapozna języka wśród prostego ludu, właśnie on ma najwięcej do powiedzenia. Błędny rycerz przetarł włosy i ruszył ku wiosce.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #6

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Typowa wioska w postaci kilkunastu drewnianych, krytych strzechą chat, do tego przydomowe ogródki i największe we wsi budynki: Obory, stajnie, szopy, stodoły i kurniki. W środku zastałeś niewielu mężczyzn, a jeśli już to byli oni zajęci rąbaniem drwa, przyprowadzaniem trzody do budynków dla niej przeznaczonych i tym podobnych czynnościach, reszta z pewnością była w polu lub na pastwisku. Poza tym zauważyłeś nieco starszych osób, które pykały fajeczki, siedziały przed chatami i rozmawiały, ganiających wszędzie dzieci oraz kobiet zajętych szyciem, cerowaniem, zbieraniem jajek, dojeniem krów, pracą w ogrodzie i tym podobnymi. Oczywiście, przybycie kogoś takie formatu jak Ty, do tego na Gryfie, wzbudziło spore zainteresowanie prostego ludu, którego lwia część przedstawicieli wbiła w Ciebie swoje spojrzenia.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #7

              avatar Konto usunięte Konto usunięte

              //Zapomniałem o gryfie i myślałem, że mam dzielnego mustanga.
              Skierował gryfa do najbliższego motłochu staruchów i zagajał.
              ‐ Jam jest Wilhelm La Hire. Gdzie znajdę starszego wioski lub sołtysa?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #8

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                //Trzeba zrobić odpowiednie wrażenie na plebsie.//
                Ten tylko wskazał głową na jedną z chat, która od reszty odróżniały większe gabaryty i wilcza głowa zatknięta nad wejściem.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #9

                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                  Ruszył we wskazane miejsce bez podziękowań, jak przystało prawdziwemu rycerzowi.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #10

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Nie ociepliło to w żaden sposób Twoich relacji z chłopami, ale z drugiej strony takie relacje zawsze były napięte, więc jeden obrażony wieśniak w jedną czy drugą stronę nie zrobi specjalnej różnicy. Tak czy inaczej, trafiłeś pod drzwi chaty, a że nikt tam nie siedział, to wypadałoby zapukać, może niekoniecznie z grzeczności, ale aby powiadomić plebs o swoim przybyciu.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #11

                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                      Uderzył z pięści kilka razy w drzwi i krzyknął donośnie.
                      ‐ Otwierać. ̶ P̶r̶z̶y̶w̶i̶o̶z̶ł̶e̶m̶ ̶p̶i̶z̶z̶e̶

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #12

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Nie trzeba było długo czekać, aby otworzył Ci odziany w typowo chłopskie łachmany mężczyzna o silnej posturze, acz nieco przygarbiony i z włosami przeprószonymi gdzieniegdzie siwizną.
                        ‐ Tak…? ‐ spytał, przyglądając Ci się i od razu oceniając Cię jako kogoś, przed kim nie można zamknąć drzwi chaty, odprawić z kwitkiem czy choćby burknąć “Czego?”.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #13

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          ‐ Jam jest Wilhelm la Hire, błędny rycerz, drugi tego imienia od czasów ojca rodu Victora la Hire. Sprowadziła mnie w te miejsce niepokojąca wizja.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #14

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Chłop podrapał się po głowie i dobrą chwilę zajęło mu skojarzenie faktów, a przynajmniej według jego rozumowania.
                            ‐ W sensie, że do mojej wioski? ‐ spytał, wciąż drapiąc się po czarno‐siwej czuprynie. ‐ I jaka znowu wizja, dobry panie rycerzu?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #15

                              avatar Konto usunięte Konto usunięte

                              ‐ Nie do wioski, a może i do wioski. Wizje sprowadziły mnie w miejsce, gdzie pną się drzewa o czerwonej korze, a to chyba jedyne w znanym mi Elarid. Szukam odpowiedzi, więc zaszedłem do tu, aby dowiedzieć się od mieszkańców o pobliskich nastrojach i problemach.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #16

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Chłop wychylił głowę i rozejrzał się uważnie wokół, a później otworzył szerzej drzwi i wykonał zapraszający gest dłonią.
                                ‐ Wchodź pan, panie rycerzu… O takich sprawach nie będzie rozmawiać w drzwiach. ‐ powiedział i powtórzył gest, a później rzucił okiem nad Twoim ramieniem. ‐ A to wielkie… Ten ptakokoń to bezpieczne? Nie zagryzie mi tu żadnego mieszkańca ani zwierzęcia?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #17

                                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                  ‐ Niesprowokowany nie zaatakuje. ‐ rzekł słowami i gwizdnął do gryfa, żeby odpoczął sobie gdzieś, po czym wszedł do środka i przetrzebił wnętrze wzrokiem, tak przy okazji.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #18

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Gryf posłusznie spoczął na ziemie i ułożył na niej łeb, odpoczywając. W środku zastałeś drzwi prowadzące do dwóch innych pomieszczeń oraz izbę będącą zapewne jadalnią, kuchnią i salonem w jednym, na co wskazuje stół, liczne krzesła, palenisko i wszystko, co potrzebne do przygotowania posiłków, jednakże stereotypowej baby tam brak, byliście w środku sami.
                                    Mężczyzna przeczesał ręką włosy i zajął jedno z krzeseł, wskazując Ci drugie, naprzeciwko siebie. Po chwili jednak zreflektował się, wstał i odsunął je, aby dopiero później spocząć na własnym miejscu.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #19

                                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                      Spoczął na krześle i zagaił.
                                      ‐ Więc?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #20

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        ‐ Kiedyś to było. ‐ zaczął nostalgicznie chłop. ‐ Spokój, ludzie robili w polu i obejściu, płacili daniny i był spokój, od czasu do czasu handlowało się z Elfami, długousi dbali też o to, żeby żadna maszkara nie wylazła z lasu… Czasem też przyjeżdżali kupcy, żeby wziąć od nich drewno za góry złota, a później było ich jeszcze więcej i więcej… Bez zgody Elfów zaczęli karczować las, jak tamci się bronili, przybyli uzbrojeni po zęby żołnierze i najemnicy, a później zaczęła się wojna między nimi… My się staramy być neutralni, ale to są psy z Czarnego Słońca, biorą co chcą i kiedy chcą, już kilka wiosek do samej ziemi wypalili, bo im się stawiali…

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #21

                                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                          ‐ Co uczynił monarsza, któremu płacicie daniny? Na spalonych wioskach tylko straci. Czemu nie wystąpi zbrojnie przeciwko Czarnemu Słońcu?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy