Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Archipelag Sztormu

Archipelag Sztormu

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 4 Uczestników 9.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #767

    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

    ‐Jakbyś ty albo ktokolwiek mnie szukał, to idę rozejrzeć się za jakimiś wioskami na tej wyspie. ‐ Poszedł zrobić to, o czym mówił.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #768

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Taczka:
      Obóz opuściłeś bez problemu, w końcu uprzedziłeś o swoich planach wartownika, a i brak obwarowania Ci to ułatwił… Tylko czy poszukiwanie wiosek na nieznanym terenie, pełnym niebezpiecznych okazów flory i fany, a do tego po zapadnięciu zmroku, to dobry pomysł?
      Wiewiur:
      //Kopiuj, ale nie wklej, tylko wklej jako zwykły tekst.//
      Udało Ci się to.
      Ekspedycja:
      Wiewiur:
      Wyspa miała być oczyszczona w ciągu tygodnia, jak na razie minęły cztery dni i większość roboty za Wami, ale z reguły wypuszczaliście się na łowy całą grupą w okolicach popołudnia, a rankiem i wieczorem wyruszały mniejsze grupy, z reguły mające albo wyśledzić nowe cele, albo pozbyć się niedobitków z głównych łowców. 
      Max:
      Nie, co najwyżej skakać w ciemno pod pokład. 
      Vader:
      Rozpalili ich łącznie cztery, dając ewentualnym obserwatorom wroga stuprocentową pewność, gdzie się teraz znajdujecie. 
      Kazute:
      Faktycznie, czasem dobrze opuścić resztę, przeważająco męskiej, ekspedycji…
      Była o wiele większa od tej, w jakiej rezydowałaś, miała większe palenisko, większy i wygodniejszy hamak, skromne umeblowanie, a także była bogato ozdobiona za pomocą Akwamarynu, drewna, kamienia, muszli, piór, skór, futer, kłów, pazurów i wielu innych materiałów.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #769

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        To nie warto. Pochodnia może? Acz średnio wierzył, żeby na morzu je mieli. Latarnia w takim razie?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #770

          avatar Kazute Kazute

          Wnętrze takie jakie przystało dla lokalnego władcy.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #771

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Chrzanić.
            ‐Rozpocząć ostrzał, połowa zbrojnych idzie ze mną.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #772

              avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

              Gdurb
              Dalej obserwował okolicę.

              Sh’arghaan
              I byłą teraz pora na któreś z tych, czy miał czas wolny?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #773

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Wiewiur:
                I dalej nic, ale to chyba dobrze, prawda? Cóż, po kilku godzinach pojawił się inny załogant, który postanowił Cię zmienić, abyś mógł pójść spać, w końcu jutro szykuje się pracowity dzień, a każdy powinien być gotów do pracy lub walki, w końcu nie wiadomo, co przyniesie los…
                Ekspedycja:
                Wiewiur:
                Z racji tego, że nie było obecnie żadnej pory dnia, w której wyprawialiście się na potwory, tylko popołudnie, to nie, możesz czas zainwestować w cokolwiek, podobnie jak inni, którzy również zaspokajają głód lub pragnienie, śpią, czyszczą broń i resztę ekwipunku, grają w kości bądź karty i tak dalej.
                Max:
                Nie i nie, a jeśli były to gdzieś ukryte, nie potrzebowali ich w końcu w świetle dnia, a gdyby chcieli użyć ich do zapalenia Waszego okrętu to przez małą odległość, jaka dzieliła obie jednostki, najpewniej i ich poszedłby na dno przez płomienie, a oni nie wyglądali na takich, co poświęcą się, aby zabrać wroga ze sobą.
                Kazute:
                Otóż to. Rzeczony wódz i zarazem właściciel chaty zajął miejsce na jednym z niewielkich stołków, ozdobionych małymi rzeźbami roślin bądź zwierząt, znanych Ci i nie. Tobie wskazał na drugie, naprzeciwko siebie, zaś jego tłumacz stanął za nim, gotów zająć się powtarzaniem opowieści jednego z Was dla drugiego i na odwrót.
                Vader:
                W powietrzu zaroiło się od wystrzelonych strzał z łuków i bełtów z kusz, zaraz za pierwszą, zorganizowaną, salwą posypały się kolejne, już mniej skoncentrowane, część z pocisków dodatkowo została podpalona, co dawało nieco lepszy efekt, jako iż do tej pory większość spadła na zabudowę, a nie zamieszkujących ją mieszkańców. Wojownicy podzielili się na dwie grupy, z czego połowa ustawiła się tak, aby ochronić strzelców przed ewentualnym kontratakiem i jednocześnie nie przeszkadzać im w prowadzeniu ostrzału, zaś reszta przygotowała się do wymarszu na Twój rozkaz.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #774

                  avatar Kazute Kazute

                  Zajęła swoje miejsce, odchrząknęła i spojrzała twarzą w twarz w dzikusa.
                  ‐ Nim zaczniemy opowieści, wypadałoby się w końcu przedstawić. Jestem Eiss ‐ powiedziała, zastanawiając się, czy imiona rdzennych ludzi tej wyspy będą dla niej łamaczem językowym.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #775

                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                    Szukać teraz nie będzie. A może… kajuta kapitańska była gdzieś na górze, tak?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #776

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      ‐Ruszamy. Jak dotrzemy do wioski, to macie przestać strzelać.
                      Ruszył.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #777

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        //Nic tylko pogratulować, Wiewiur.//

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #778

                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                          //A dzięki, byłem pewien że tu odpisałem ;‐; //
                          Gdurb
                          W takim razie skinął mu głową i poszedł szukać jakiegoś namiotu, czy innego miejsca, w którym mógłby się przespać.

                          Sh’arghaan
                          W pierwszej kolejności więc postanowił poszukać miejsca, w którym mógłby odpocząć.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #779

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Wiewiur:
                            Trafiłeś na jakąś chatę, o dziwo całkowicie pustą. Nim zacząłeś zastanawiać się, dlaczego tak jest, padłeś zmożony snem, budząc się dopiero rano przez pobudkę, którą zagrano starym marynarskim zwyczajem na trąbce okrętowej.
                            Ekspedycja:
                            Wiewiur:
                            Do wyboru miałeś jedynie ciepły piasek plaży lub pobliskie zarośla dzikiej dżungli, ponieważ większość prycz zajęli inni najemnicy, a budzenie ich to niebezpieczny sport.
                            Kazute:
                            ‐ Wódz Rączy Orzeł, Pogromca Trolla. ‐ wyjaśnił skrzętnie tłumacz, wskazując na swego przywódcę, który uniósł się dumą, słysząc swój tytuł, choćby i w nieznanym mu języku.
                            Vader:
                            Towarzyszący Ci wojownicy niepewnie powtórzyli manewr, a na wioskę sypały się kolejne pociski. Po kilku chwilach bezproblemowego marszu pojawiły się pierwsze problemy, na przykład kilka Kroekenów wyłaniających się z wody, z czego jeden miał gigantyczną włócznię zakończoną kością lub zębem jakiegoś zwierzęcia, inny wielką maczugę nabijaną kolcami, krzemieniem, zębami i pazurami, a ostatni dwuręczny miecz z gładzonego kamienia. Pierwszy szybko nabił na swój oręż jednego z żołnierzy i zaczął machać czubkiem włóczni wraz z konającym na nim nieszczęśnikiem, kolejny zaś dwoma szybkimi ciosami posłał dwóch innych wojowników z powrotem na wysepkę, gdzie pewnie też dokonywali żywota z pogruchotanymi gnatami. Ostatni zaś wzniósł miecz nad głowę i zamachnął się, chcąc Cię najpewniej zmiażdżyć, okazjonalnie coś uciąć.
                            Max:
                            Na górze były głównie maszty, bocianie gniazdo i żagle, więc to wątpliwe. Najlepiej poszukać pod podkładem, ewentualnie na rufie, choć i tam musiałbyś zejść pod główne deski pokładu.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #780

                              avatar Kazute Kazute

                              Pokiwała głową z uznaniem. Ubić trolla maczugami czy też prostymi brońmi z zębów i muszli to ciekawy wyczyn.
                              ‐ Zainteresowała mnie historia Twojego przydomku, Orle ‐ powiedziała. Chwaląc wodza zdobędzie więcej jego sympatii.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #781

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                //Czekam.//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #782

                                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                  Gdurb
                                  Opuścił chatę i przeciągną się, rozglądając się po obozie.

                                  Sh’arghaan
                                  Wolał nie podpadać tutejszym członkom załogi, toteż poszukał jakiegoś cieplutkiego piaseczku i zaczął się na nim wylegiwać.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #783

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Odskoczył w bok i ciął Głupcem w jego ręce.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #784

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      //Jeszcze jeden, jeszcze raz…//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #785

                                        avatar Kazute Kazute

                                        // Ja tylko mówię, że nie chcę rezygnować z ciekawego wątku, bo ktoś zapomniał o odpisie. //

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #786

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          //Ajć. Zapomniałem. Przypomnij za dnia.//

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy