Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Wioska w Księstwie Ludzi

Wioska w Księstwie Ludzi

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 1 Uczestników 4.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #100

    avatar Konto usunięte Konto usunięte

    No dobra, więc Diel został pominięty, ale trudno. Wszędzie było niesamowicie cicho, i gdyby nie trzask ogniska oraz jakieś odległe wycie wilków byłoby naprawdę przerażająco. Diel wstał i zaczął się przechadzać, jednak nie wychodząc z kręgu światłam dawanego przez ogień.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #101

      avatar Lunaaax Lunaaax

      ‐ Mam być twoją kartą przetargową, to zrozumiałam. Ale będziesz musiał siłą mnie z tego domu wyciągnąć.
      To rzekłszy uciekła do swojego pokoju i zamknęła się na wszystkie spusty. To jej pierwsze spotkanie z Wampirem, w dodatku z Magiem Krwi, który pragnie ją uprowadzić. Nie wiedziała, jak się zachować, więc postąpiła z pierwszą myślą, jaka jej przyszła do głowy. A ten Wampir mógł się z niej śmiać do woli, w końcu urodziła się i wychowała na wsi, więc miała dość ograniczone informacje na temat Magii.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #102

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Vapen:
        Wycie wilków ustało i znów było spokojnie. Przynajmniej na razie.
        Lunaaax:
        Śmiech Wampira odprowadził Cię do pokoju. Udało Ci się zatrzasnąć drzwi, ale on zbliżał się bardzo szybko i po chwili był już przy drzwiach.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #103

          avatar Konto usunięte Konto usunięte

          Odetchnął. Nie lubił takiej totalnej ciszy, denerwowała go. Zmarszczył nos. Miał nadzieję, że temu małemu ptaszkowi, co dał tej dziewczynie nic nie jest.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #104

            avatar Lunaaax Lunaaax

            Zabarykadowała drzwi różnymi rzeczami. Po tym podbiegła do okna i otworzyła je. Sprawdziła, jaka mniej więcej odległość dzieli jej okno od ziemi. Chwyciła wróbelka w dłonie i zaczęła to gładzić po łebski, jakby to ją miało uspokoić.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #105

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Vapen:
              Z pewnością żyje i ma się dobrze. W końcu co mogło mu się stać w takiej spokojnej wiosce.
              Lunaaax:
              ‐ To mnie nie zatrzyma. ‐ powiedział i po chwili drzwi rzeczywiście się otworzyły.
              Mogłaś skakać, lecz prawdopodobnie byś się połamała. Lub zginęła. To było ponad dziesięć metrów.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #106

                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                Rozejrzał się i wstał. Zaczął gasić ognisko. Był już tak ciemno, że raczej wątpiłby ktokolwiek go przyuważył przy kradzieży warzyw.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #107

                  avatar Lunaaax Lunaaax

                  Stała przy oknie. Wolała nie ryzykować skokiem, życie było jej miłe. Przynajmniej dotychczas. Osunęła się pod ścianę i zwinęła w kulkę, chowając twarz, byle nie patrzeć na tego sku*wysyna, jakim był wampir. Na dodatek trzęsła się cała ze strachu.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #108

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Lunaaax:
                    ‐ Doprawdy żałosne. Nawet bardzo. Ech… Jak widzę muszę użyć siły. ‐ powiedział, ale nie ruszył się z miejsca. Mimo to nagle wstałaś wbrew własnej woli. A Wampir z tryumfującym uśmieszkiem wyciągnął z torby dwa kawałki liny.
                    Vapen:
                    Co prawda w jednej z chat nadal paliły się światła to w innych było już ciemno.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #109

                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                      Spojrzał na oświetlony dom marszczac brwi. To nie bylo zbyt normalne, zazwyczaj wiesniacy ida spac wcześnie… Wrodzona ciekawość nie pozwoliła zostawić tego ot tak sobie. Powoli podkradł się do chaty.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #110

                        avatar Lunaaax Lunaaax

                        Obrzuciła Wampira nienawistnym spojrzeniem.
                        ‐ To Ty jesteś żałosny…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #111

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Lunaaax:
                          ‐ Tak, tak. Wiele razy to słyszałem. Ostatnio od Paladyna Srebrnej Dłoni w jakże uroczych ruinach pewnej wieży. Później przeprosił i okazał skruchę i pokorę. Na kilka sekund przed śmiercią. ‐ powiedział i związał Ci nogi w kostkach i ręce w nadgarstkach.
                          Vapen:
                          Światła paliły się wszędzie więc mieszkańcy byli pewnie w domu.
                          //Ty chyba grasz najgorszego włamywacza na świecie :V//

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #112

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            //Nie mam zamiaru włamywać się do tego domu. To ciekawość, zresztą Diel jest dobrze ukryty.
                            Cóż, najwyraźniej ktoś cierpiał na bezsenność. Półelf przebiegł pod oknami, by chwilę później znów zjawić się w cieniu, skąd zauważenie go był cudem.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #113

                              avatar Lunaaax Lunaaax

                              ‐ Chamski z Ciebie gość. Porywasz niczemu ci winną dziewczynę, której rodzina dała ci schronienie. Sku*wysyn. ‐mruknęła, nawet nie patrząc na Wampira.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #114

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Vapen:
                                Przebiegłeś pod oknem kuchni, która wydawała się pusta. Ale tym manewrem zwróciłeś na siebie uwagę psa husky nadal leżącego pod drzwiami. Teraz wstał i zaczął węszyć.
                                Lunaaax:
                                ‐ Masz zamiar prawić mi morały? Od tysiące dwustu lat nie słyszałem większej bzdury. ‐ mruknął wyjmując z torby kawałek czarnej tkaniny, którym Cię zakneblował i pozbawił dalszych szans na kontynuowanie konwersacji. Gdy to już zrobił podniósł Cię i podszedł do okna. Przeszedł przez nie, stanął na dachu i lekko zleciał pokonując z dziecinną łatwością te dziesięć metrów. Później ruszył do stajni na tyłach domu i zabrał stamtąd swego konia. Położył Cię na nim i dla pewności przywiązał do zwierzaka. Wtedy wsiadł i powoli szykował zwierze do drogi.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #115

                                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                  Spojrzał na zwierzaka i cała ostrożność poszła w uj. ‐Hej, ty jesteś psem Vee, prawda?‐ Zapytał, kucając.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #116

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Vapen:
                                    Odpowiedzią było kilka szczeknięć, które z pewnością nie były przyjazne.
                                    Lunaaax:
                                    Usłyszałaś szczekanie psa, a to sprowokowało Wampira by przyspieszyć przygotowania i wyjechał już koniem ze stajni.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #117

                                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                      Uniósł ręcę. ‐Hej, spokojnie.‐ Wstał. ‐Pożycz swojej pani miłej nocy.‐ Uśmiechnął się.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #118

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Vapen:
                                        Pies nie miał zamiaru odpuścić intruzowi, którym byłeś i chyba miał zamiar Cię ugryźć.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #119

                                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                          Westchnął i za pomocą magii przeniósł się poza ogrodzenie.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy