Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Dekapolis

Dekapolis

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.1k Posty 5 Uczestników 12.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #528

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Posłaniec
    ‐To dlaczego odmawiają pokazania drogi posłańcowi, który nawet nie przychodzi z kierunku Dekapolis?
    Przygotował własny topór, ale chyba coś zauważył.
    ‐Przepraszam bardzo, ale czy to na ostrzu topora to wizerunek Tempusa, Waszego boga wojny?

    Krasnolud
    ‐Teraz, to idziemy kupić wam kusze.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #529

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Choć Grollo pokiwał głową, jego brodaty towarzysz popatrzył na Ciebie ze zdziwieniem.
      ‐ Po kiego? ‐ spytał, poklepując trzonek wiszącego przy pasie toporzyska.

      Zmieszany Nord pokiwał tylko ledwie zauważalnie głową.
      ‐ A co ma to do rzeczy?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #530

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Niziołek
        ‐Takie mniejsze zainteresowanie. Sam miałem jednorożca na klindze swojego miecza gdy byłem Elfem.

        Krasnolud
        ‐Oh, nie zapominaj o Yeti.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #531

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Sku*wiałe Yeti. ‐ powiedział i dopił alkohol, aby później wyjść wraz z drugim Krasnoludem, zapewne po kusze czy jakąkolwiek inną broń.

          ‐ Elf? Widziałem kiedyś Elfa. Nie był imponujący. ‐ burknął i zmierzył Cię ponownie wzrokiem. ‐ Ale nie myśl sobie, że Ty jesteś. ‐ dodał jeszcze pospiesznie.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #532

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Niziołek
            ‐Nie przejmuję się tym zbytnio. Przy was jesteśmy doprawdę słabi, nie licząc Tancerzy. Ci wyrównują szanse swoją zwinnością. Jednak Tancerze nie stanowią całego Narodu, jak u was, a dodatkowo mają słabą nazwę.

            Krasnolud
            Poszedł za nimi.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #533

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Zgubiłeś ich w sporym tłumie, acz pewnie wystarczy kierować się mniej więcej tam, gdzie sam wyposażyłeś się w nową broń do polowań.

              ‐ Lepiej skończ mielić jęzorem i przeproś za zniewagę lub chwyć za swoją broń.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #534

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Niziołek.
                ‐Dobrze. Wybacz za urazę swojej rasy.
                Po chwili dodał.
                ‐Też chciałbym walczyć, ale mam być pokojowym posłańcem.

                Krasnolud
                Tam też się udał.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #535

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  I rzeczywiście, znalazłeś ich przy tym samym stoisku, przy którym sam kupiłeś sobie kuszę i bełty do niej.

                  ‐ Masz jakiś dowód, poza słowem, żeś posłaniec, a nie szpieg?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #536

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Niziołek
                    ‐Pochodzę z miejsca, którego nie znasz. Pracuję dla osoby, której nie znasz. Znasz Dekapolis i ludzi tam żyjących. Czy dysponowali oni kiedyś elfem w zbroi sięgającej dwa metry, a na dodatek walczącym toporem i przybywającym z zupełnie innej strony?

                    Krasnolud
                    ‐No, czyli wolicie mieć własne. Dobry pomysł.
                    Mrugnął do sprzedawcy. Fajnie jest czasem zwiększyć biznes swojego ziomka krasnoluda.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #537

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Cóż, chyba zauważył gest, więc niezależnie od wyniku konkursu i tak się dziś napijesz.

                      ‐ Ta… To brzmi… Sensownie. Czy jak to się mówi… ‐ powiedział i ostrzem topora wskazał Ci kierunek, w którym masz się udać.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #538

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Krasnolud
                        Nie jest to konieczne, ale poczekał za kompanami. A jak to z jego bełtami?

                        Niziołek
                        ‐Dziękuję.
                        Ruszył w tamtym kierunku.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #539

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Wystarczająca ilość, żeby upolować dość zwierzyny, aby ich zdyskredytować i wygrać konkurs, a przy okazji coś też jeszcze powinno zostać.

                          Podróż nie była długa, gdyż po około kwadransie dotarłeś do sporej przesieki w tundrze, którą wokół zabezpieczono prymitywnymi zasiekam, palisadą i wałem ziemnym, a cała zastawiona była namiotami ze skóry różnych zwierząt. Poza tym widziałeś tam też ogniska i liczne zastępy Nordów, w różnym wieku i obu płci, a nawet kilka Lodowych Olbrzymów.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #540

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Krasnolud
                            No i doskonale! Ruszył więc z innymi poza Dekapolis.

                            Niziołek
                            Rozejrzał się za jakimś wejściem.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #541

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Całą trójką opuściliście miasto, mając głęboko w dupie strażników, którzy Wam to odradzali ze względu na czających się w tundze Nordów, Lodowe Olbrzymy i zwabione wonią świeżych trupów drapieżniki… W końcu o to Wam właśnie chodziło, czyż nie? No, przynajmniej o to ostatnie. Tak czy inaczej, po opuszczeniu bram miasta, każdy Krasnolud skierował się w swoją stronę.

                              Kilka bram było i właściwie bez różnicy, którą wybierzesz, bo i tak pewnie jacyś wartownicy wyłapią Cię dużo wcześniej.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #542

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Krasnolud
                                Jego towarzysze ruszyli w jakim kierunku?

                                Niziołek
                                A więc ruszył przez jedną z nich.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #543

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Właściwie jeden prosto jak w mordę strzelił, a drugi odszedł kilkanaście metrów w lewo i także ruszył przed siebie.

                                  Nie dotarłeś nawet do połowy drogi, nim z każdej strony nie otoczyła Cię grupa ośmiu Nordów z trzema tresowanymi wilkami. Nic nie mówili, ale postawa oraz dłonie zaciśnięte na mieczach, młotach, włóczniach i toporach robiły wystarczające wrażenie, aby obyło się bez słów.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #544

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Krasnolud
                                    No to on ruszył w prawo i jako prawy krasnolud pomaszerował nucąc jedną z krasnoludzkich piosenek, gdy wyruszały dać komuś wpie**ol.

                                    Niziołek
                                    ‐Nie jestem wrogiem, ani sojusznikiem miast, które wam sprawiają kłopot. Jestem posłańcem kogoś innego.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #545

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Brak jakiegokolwiek ruchu z ich strony oznacza, że chcieliby wiedzieć coś więcej, jak to wartownicy.

                                      Twa krasnoludzka pieśń niosła się po tundrze i odbijała od rozmaitych iglastych drzew, jednakże jak na razie nie widzisz nic do upolowania.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #546

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Krasnolud
                                        Dlatego umilkł i rozpoczął wstępne tropienie.

                                        Niziołek
                                        ‐Jest tutaj Wulfgar?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #547

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Śladów na śniegu była istna mnogość, zależy tylko na co chciałeś dziś zapolować.

                                          Jeden ze strażników pokręcił głową.
                                          ‐ Wyjechał niedawno, jest jego zastępca, Behtrag Śmiały.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy