Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Imalin

Imalin

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
373 Posty 2 Uczestników 3.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #285

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    ‐ No i takie podejście lubię, kapitańciu, bo już znałem takich, co chcieli na teraz‐zaraz, a potem tonęli na kilka kilometrów od wypłynięcia z portu… No, to dajta mi jeszcze jakąś zaliczkię, a ja wezmę się do roboty i resztę zapłacicie mi, jak skończę.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #286

      avatar Vader0PL Vader0PL

      Severus Slitch
      Wskazał dłonią na swój Bryg.
      ‐Proszę ze mną, podpiszemy umowę w kajucie. Tam też będę w stanie ci zapłacić.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #287

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Pokiwał ochoczo głową i ruszył po trapie na pokład okrętu.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #288

          avatar Vader0PL Vader0PL

          Severus Slitch
          A on za nim, by później się z nim zrównać. Następnie też otworzył drzwi do swojej kajuty i zaprosił go do środka.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #289

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Wszedł tam, bez zaproszenia rozsiadając się na jednym z krzeseł. Manierami może nie grzeszy, ale pozostaje liczyć, że jego talent i znajomość fachu stoją wyżej, niż poziom kultury osobistej.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #290

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Severus Slitch
              Sam ruszył dalej i poszukał złota w jednej ze skrzyń, by zapłacić mu zaliczkę.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #291

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Złoto znalazłeś, inne kwestia, ile chciałeś mu zapłacić, bo szkutnik z rozmysłem nie podał ceny jako pierwszy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #292

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  Severus Slitch
                  ‐Jestem w stanie jako zaliczkę zapłacić ci 25% należytej kwoty.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #293

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Szkutnik chwilę zastanawiał się nad ceną, a później kalkulował jakiś czas, ale uznał, że więcej pewnie z Ciebie nie wydusi i nie ma co próbować się targować, żeby tych trzysta siedemdziesiąt pięć sztuk złota mu nie uciekło, więc wyciągnął do Ciebie dłoń.
                    ‐ Zgoda.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #294

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Severus Slitch
                      Uścisnął ją, a następnie wyciągnął jakiś papier i atrament do spisania umowy.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #295

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Gdy wszystko było gotowe, szkutnik postawił na papierze swój koślawy podpis i ukłonił się ponownie, gotowy do wyjścia, o ile dasz mu złoto.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #296

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          Severus Slitch
                          A więc mu zapłacił zaliczkę.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #297

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Odebrał złoto i po przeliczaniu pierwszych pięćdziesięciu monet zrezygnował i zabrał wszystko do sakiewek przy pasie, jakby noszonych specjalnie na takie okazje.
                            ‐ Interesy z kapitanem to czysta przyjemność… Zaczynać już dziś? Czy może jutro, żebyście mi się stąd wynieśli? Nie chcę żadnych wilków morskich co mi się będą w robocie pałętać.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #298

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Severus Slitch
                              ‐Dziś możesz się przejść, żeby dokładnie zobaczyć, gdzie potrzeba jakiej formy odbudowy. Ja sam tutaj zostanę, żeby uporządkować papiery i inne takie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #299

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                ‐ No to kapitańcio niech zostanie, ale resztę i tak mi stąd będzie trzeba pogonić.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • VaderV Niedostępny
                                  VaderV Niedostępny
                                  Vader ŻBŻP
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #300

                                  Severus Slitch
                                  -Zadbam o to, żeby nie tworzyli ci zbędnych kłopotów, o to się akurat martwić nie musisz.

                                  Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                  V.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #301

                                    - Taaa… To ja pójdę po narzędzia i swoich chłopaków, może jeszcze dziś, zanim się ściemni, coś tu ogarniemy. - odparł szkutnik, nie mający już nic do powiedzenia, i pożegnał się, a potem odszedł, schodząc z pokładu brygu na suchy ląd.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • VaderV Niedostępny
                                      VaderV Niedostępny
                                      Vader ŻBŻP
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #302

                                      Severus Slitch
                                      Gdy kapitan zobaczył, jak szkutnik odszedł, oparł się o barierkę.
                                      -Co on taki wybredny, ukraść chce okręt? W sumie, to możliwe. Wielu ostatnio próbuje mnie zabić, lub okraść.

                                      Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                      V.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #303

                                        Faktycznie, kradzież okrętu w takiej sytuacji byłaby czymś, o czym pewnie jeszcze przez wiele miesięcy mówiliby różni marynarze i inni bywalcy portowych karczm, ale to raczej wątpliwe, gość wyglądał na uczciwego człowieka, choć i tak lepiej mieć go na oku. I załatwić swoim ludziom kwatery gdzieś w okolicznych karczmach, żeby rzeczywiście nie przeszkadzali szkutnikowi w pracy.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • VaderV Niedostępny
                                          VaderV Niedostępny
                                          Vader ŻBŻP
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #304

                                          Severus Slitch
                                          Postawił więc kilku marynarzy na straży, a sam ruszył te pokoje wynająć. Ile ich zostało? Raczej łatwo było to obliczyć, odejmując od całej załogi liczbę zabitych…

                                          Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                          V.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy