Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Linest

Miasto Linest

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.3k Posty 7 Uczestników 21.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1786

    avatar Vader0PL Vader0PL

    No cóż, elf by tak głośny nie był.
    ‐Dobry pomysł, lecz czy zadziała?
    Znów uniósł głos.
    ‐Masz natychmiast wyjść z ukrycia, lub otoczymy ten obszar z użyciem magii ognia. Liczę do trzech! Raz…

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1787

      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

      Arion
      Ruszył więc do Hammer.

      Gyolmir
      //On ma tu pokój czy nie? Bo żywiołaka zaparkowanego na pewno ma.//

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1788

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Vader:
        Dalej nie musiałeś, bo z zarośli wyszedł mężczyzna: Brudny, nieogolony i odziany w jakieś łachmany, ale silny, postawny i wytrzymały, mający na ubraniu elementy zbroi i pancerzy żołnierzy oraz rycerzy, a także tarczę i włócznię w dłoni oraz miecz długi u pasa. Po chwili rzucił to wszystko na ziemię i wzniósł ręce w górę.
        ‐ Poddaję się, my z chłopakami nie chcemy znów do pierdla iść. ‐ powiedział niemalże błagalnym tonem.
        Max:
        //Uznajmy że ma.
        A co to drugiej postaci to wiadomo, zmiana tematu, zaczynam jak dotrze na miejsce i tak dalej.//

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1789

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          No to poszedł do pokoju, aby tam odpocząć. Mieści się jakoś?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1790

            avatar Vader0PL Vader0PL

            ‐Ilu was tam jest?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1791

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Max:
              Jak pochyli głowę to jak najbardziej, większy problem będzie z łóżkiem, bo za cholerę się na nim nie zmieści, a jeśli spróbuje się położyć, to najpewniej je połamie.
              Vader:
              ‐ Dwudziestu chłopa. ‐ odparł ten po krótszej chwili, jaką zajęło mu podliczenie swych kompanów. ‐ Razem ze mną.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1792

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                Podłoga?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1793

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  ‐Tutaj? Czy gdzieś czekają?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1794

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Max:
                    Nie tak wygodnie, ale na pewno bezpieczniej.
                    Vader:
                    ‐ W obozie, ja byłem na zwiadach tylko.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1795

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      ‐Teraz, to nas zaprowadzisz do obozu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1796

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        O, to się położył i próbował zasnąć.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1797

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Max:
                          Wygoda była sprawą drugorzędną, przez swą grubą skórę spało Ci się na podłodze równie dobrze jak na łóżku. Obudziłeś się nazajutrz, wczesnym rankiem.
                          Vader:
                          ‐ A w ogóle to kim Wy jesteście? I nie chcecie wiedzieć kim my jesteśmy? ‐ spytał, nieco zbity z tropu.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1798

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            ‐Wasz szczęśliwy dzień, macie awans!
                            Zeskoczył z wozu, a następnie wskazał horyzont wieśniakowi.
                            ‐Ty i twoje mordy od teraz możecie zostać członkami prawdziwej bandyckiej bandy, w której łatwiej o zarobek, niż w waszej obecnej robocie. No i jest wyżywienie i dobre miejsce do spania.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1799

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Jeśli będziemy mogli zemścić się na Cesarstwie to jak najbardziej w to wchodzimy, panie…?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1800

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                Jak ręka.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1801

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  ‐Abuyin.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1802

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Max:
                                    Blizny pozostaną, przez jakiś czas będzie też bolała, ale poza tym jak nowa.
                                    Vader:
                                    ‐ Mam zwołać chłopaków czy sami pofatygujecie się do naszego obozu?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1803

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      Spojrzał się na swoich kompanów.
                                      ‐Jeden z was może zawieść towar, a drugi ze mną ruszyć, jeżeli chcecie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1804

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Kusznik wzruszył ramionami i pokierował wóz do fortu, więc Ork dobył profilaktycznie broni i udał się wraz z Tobą i tamtym mężczyzną do obozu.
                                        Była to typowa banda wypadowa bandytów w postaci namiotów, wielkiego ogniska w środku i prostego ostrokołu, który miał stanowić barierę przed konkurencją i dziką zwierzyną. Towarzysze Waszego nowego kompana w liczbie dziewiętnastu zajęci byli jedzeniem, piciem, przygotowywaniem posiłku, staniem na warcie, rozmawianiem i tym podobnymi czynnościami. Co ciekawe, każdy miał identyczne, jak ten spotkany wcześniej, wyposażenie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1805

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          ‐Dzień doberek!

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy