Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Linest

Miasto Linest

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.3k Posty 7 Uczestników 21.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1939

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Maurycy Septopopiel
    No i ruszył, byleby trafić na ulicę na lewo od głównego rynku.

    Oktawiusz Fliopottevium
    Odparł spokojnie.
    ‐Odwiedziam siostrę. Byłem tu wcześniej, lecz jej nie było.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1940

      avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

      ‐ Mała pomoc by się przydała.

      ‐ Tysiąc sztuk złota za debila nekromantę. Istny raj.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1941

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Vader:
        Udało się.

        Gdyby nie fakt, że do miasta nadciągała spora karawana kupców, najpewniej kazałby to sprawdzić, a tak to jedynie machnął ręką, pozwalając wjechać Ci do środka na Maluchu.
        Kebab:
        Po tej deklaracji zdołaliście jakoś postawić Cię na twardym gruncie.

        ‐ Pięć tysięcy. Ale takie strzały zdarzają się rzadko.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1942

          avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

          ‐ To jak będzie? Idziemy po zleceniodawcę czy przynosimy mu dowód?

          ‐ Owszem.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1943

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Maurycy Septopopiel
            Poszukał więc sklepu “U Hissyta”.

            Oktawiusz Fliopottevium
            Wjechał więc do miasta i udał się do siostry.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1944

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Kebab:
              ‐ Nie wiem jak Ty, ale ja zabrałbym mu futro, jeśli go nie sprzedamy, to i tak się nam przyda.

              ‐ Nie miałeś aby gdzieś tu handlować?
              Vader:
              Stał tam, gdzie wcześniej, czyli w centrum, nieopodal jednej z karczm, “Rozbrykanego Kucyka” (hehe, Michau, hehe).

              Tym razem drzwi były otwarte, więc możesz wejść do środka bez problemów.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1945

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Oktawiusz Fliopottevium
                To byłoby niegrzecznie, zapukał do drzwi.

                Maurycy Septopopiel
                ‐Czekajcie tutaj.
                Ruszył do środka.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1946

                  avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                  ‐ Wiesz, gdzie ciąć?

                  ‐ No właśnie, lepiej zacznę, zanim rynek opustoszeje.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1947

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Vader:
                    ‐ Proszę! ‐ usłyszałeś z wewnątrz, co jasno sugeruje, że jednak możesz już wejść do środka.

                    Udało Ci się tam wkroczyć, sklep zbytnio się nie zmienił.
                    //Mogłeś mi w sumie gdzieś o nim wspomnieć, bo ja nawet nie wiem, co tu sprzedają i kto sprzedaje…//
                    Kebab:
                    ‐ Sądzę, że tak. A co? Ty wiedziałbyś lepiej?

                    Skinął głową i oddalił się, będąc w zasięgu wzroku i słuchu, aby Ci nie przeszkadzać.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1948

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Oktawiusz Fliopottevium
                      Wszedł do środka.

                      Maurycy Septopopiel
                      ///To bez znaczenia. Tu chodzi bardziej o przechowywanie sprzętu do naprawy domów///
                      ‐Witaj Erwin, czy znów pachnie truskawkami?
                      Podał hasło, żeby potwierdzić cel swojego przybycia. Oraz po to, by chłopiec, Erwin, pobiegł po właściciela.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1949

                        avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                        ‐ Jeśli dobrze pamiętam, to łapy można wypruwać aż do tych poduszeczek, więcej nie wiem.

                        ‐Przygotował się do sprzedawania różnych medykamentów.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1950

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Vader:
                          Przedpokój taki sam, jak zawsze, choć wydaje Ci się mniejszy, niż gdy ostatni raz tu byłeś. W progu do kuchni czekała Twoja siostra, wyglądała na zaskoczoną i szczęśliwą jednocześnie, ale po chwili przemogła się i podeszła Cię uściskać.

                          Odpowiedzi nie było, ale owszem, pobiegł.
                          Kebab:
                          Pokiwał głową i jakieś dwa kwadranse później skończył.
                          ‐ Wielkie bydlę. Ale i tak musimy zanieść do garbarza.

                          Brak straganu może Ci to nieco utrudnić, ale o ile straż nie spróbuje zgarnąć Cię za brak uprawnień i środków do prowadzenia tu handlu, to raczej powinno to jakoś wyjść.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1951

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Oktawiusz Fliopottevium
                            Również ją uściskał.
                            ‐Wybacz, że nie dałem znać.

                            Maurycy Septopopiel
                            Czekał więc.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1952

                              avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                              ‐ Złóż to jakoś i poniosę.

                              Sam nie jestem, więc żeby nie kłopocić kolegów, lepiej poszukam jakiejś osoby prawnej, by mi zezwolenie dała. Chyba trzeba iść z tym do wójta.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1953

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Vader:
                                ‐ Grunt, że wreszcie jesteś. Na pewno masz mnóstwo do opowiedzenia, prawda?

                                Po chwili chłopak wrócił, a z nim właściciel.
                                //Twoja lokacja, nie chcę się wtrącać, nie opiszę go bardziej.//
                                Kebab:
                                W praktyce musieliście nieść to we dwóch, ale i tak udało się Wam trafić do miasta bez większych kłopotów.

                                Wójta tu nie uświadczysz, prędzej burmistrza, którego najlepiej szukać w miejskim ratuszu nieopodal.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1954

                                  avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                  ‐ To kto na tego niedźwiedzia zlecenie wystawił?

                                  Ruszył więc do ratusza.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1955

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Zielony
                                    ‐Trochę tego będzie, to z pewnością.

                                    Kupiec
                                    ‐Witaj Hissyt.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1956

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Kebab:
                                      ‐ Z tego, co pamiętam, to burmistrz, ale miałem już doświadczenie z podobnym typem, choć w innym mieście, tacy są wiecznie zajęci, więc powinniśmy skorzystać z tego, że nagrodę można odebrać też w koszarach miejskiej straży.

                                      Trafiłeś tam bez problemu, dopiero na miejscu dostrzegłeś trudności, a mianowicie dwóch barczystych osiłków, którzy pełnili tu najwidoczniej funkcje strażników.
                                      Vader:
                                      Poszła do kuchni i usiadła przy stole, wskazując Ci miejsce naprzeciw siebie.
                                      ‐ Mamy czas.

                                      Skinął Ci głową i czekał na to, co masz do powiedzenia, słusznie zakładając, że to nie jest wizyta kurtuazyjna.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1957

                                        avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                        ‐ To je znajdźmy.

                                        Podszedł do osiłków i zapytał. ‐ Można wejść? Ja tu tylko po zgodę idę.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1958

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          Zielony
                                          Z wdzięcznością kiwnął głową i zasiadł przy stole.
                                          ‐Może na początek o tobie? Jak ci się wiedzie w Linest?

                                          Kupiec
                                          ‐Muszę odebrać sprzęt od ciebie, trafiła się perełka.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy