Wioska plemienia "Texcoco"
-
-
-
Kuba1001
Pogruchotałeś mu kilka żeber i posłałeś na najbliższe drzewo, od którego się odbił i po kilku niemrawych r*chach ostatecznie znieruchomiał.
‐ I pomyśleć, że chłopaki bały się takiego ścierwa, nie? ‐ zagadnął Ork, opierając się o maczugę, choć i on nie był bez lęku w obliczu opowieści o tych drapieżnych gadach. -
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Wiosce raczej się nie przydadzą, Ty za to mógłbyś czuć się jak faktyczny pan okolicy, w końcu kto przeciwstawił się woli Orka, a do tego odzianego w skórę Raptora, z naszyjnikiem z jego kłów na szyi?
Niemniej, wszystko gotowe już do zabrania, choć nawet Ty miałeś pewien kłopot w wyrywaniu kłów potwora. -
-
-
-
-
-
-
-
-