Miasto Hammer
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Gaster:
Przez jakiś czas błąkałeś się po mieście, aż w końcu natrafiłeś na odpowiedni sklep. Co nie powinno być dziwne, w całym mieście był zapewne tylko ten jeden.
Vader:
‐ To pan nam pomoże? ‐ spytał wyraźnie ucieszony, a po chwili, nie czekając na potwierdzenie, ruszył z resztą swych towarzyszy w kierunku wsi.Przy bramie byli Paladyni, po mieście też się kilku kręciło, ale nie mogli wykonywać tak prozaicznych czynności jak pełnienie obowiązku strażnika miejskiego, więc owszem, byli, a ze względu na spore rozmiary miasta, dość liczni, choć raczej się tu nie przepracowują.
-
-
-
-
-
Vader0PL
Ślepiec
‐Mało który Mag operuje więcej, niż dwoma magiami. Natomiast przy Falach Cieplnych można stracić głowę… dosłownie.Rycerz
‐Nic poważnego, zwykła chęć rozmowy. Zwłaszcza, że dawno… no cóż, można ująć, że byłem poza światem. I uniknęło mi wiele wieści, więc chciałbym je zdobyć przy rozmowie z wami panowie. -
Kuba1001
Pokiwali głowami i taka odpowiedź chyba ich zadowoliła.
Wędrowaliście bity dzień i jeszcze część nocy, jednakże bandyci, zwierzęta czy potwory jakoś Wam nie doskwierały, więc nocą dotarliście na miejsce. Chyba. Bo chłopi padli tak jak stali na jakiejś polance, a po chwili mrok wypełniło ich donośne chrapanie.‐ A o jakie wieści tak dokładnie chodzi?
-
-
-
-
Kuba1001
‐ Z Paktem Trzech, ostatnie wieści są spod Heresh… Gdyby zdobyli tę twierdzę, Pakt musiałby zaszyć się u siebie na kilka lat, jeśli nie więcej, żeby jakoś załatać swoje straty. No i droga do ich głównej siedziby też stałaby otworem.
Na całe szczęście do rana było spokojnie, wtedy to chłopi zaczęli się powoli budzić, jak to mieli w zwyczaju.
-
-
-
-