Miasto Hammer
-
Kuba1001
Taczka:
‐ Kartel, kilku Lichwiarzy i wrogowie lub klienci z dawnych lat.
Vader:
Niezbyt ich tym przekonałeś, ale ponowne spojrzenie na drzewa uniemożliwiło im jakiekolwiek dyskusje, więc zgodzili się i rozeszli, szukając swej prowizorycznej broni: Wideł, kos, sierpów, siekier, młotów i tym podobnych. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Taczka:
Przecież mówię, że jest w sam raz dla dwóch osób. ‐ powtórzył i odwrócił się na pięcie, idąc zapewne w kierunku owej karczmy.
Vader:
Kolejna wioska nie różniła się wiele od tamtej, może poza posiadaniem wielu rybackich chat, oczywiście z racji sąsiadowania ze sporą rzeką, która przepływa nieopodal i wiła się dalej, aż po horyzont, być może nawet w kierunku Złotych Włości. -