Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2312

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Vader:
    Zabiłeś kolejnych, a reszta najwidoczniej sobie odpuściła. Zdążyli co prawda oddać jeszcze jedną salwę, ale nie dało to wiele, bo była całkowicie chybiona.
    Taczka:
    ‐ Myślałem, że nie zapytasz. ‐ odparł z uśmiechem Nord i wstał, kierując swe kroki wprost do wyjścia.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2313

      avatar Vader0PL Vader0PL

      Teraz to postarał się całkowicie wyleczyć. Przy okazji zwrócił się do wieśniaków.
      ‐Jak rozumiem, nie będą wam przeszkadzały ruiny zamku tam, gdzie niegdyś mieszkał wasz pan.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2314

        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

        Poszła za nim.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2315

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Vader:
          ‐ Rozbierzemy je do ostatniego kamienia, na pewno przyda nam się bardziej niż jemu. ‐ odrzekł sołtys, gdy Ty wróciłeś do pełni sprawności, chociaż okupiłeś to znaczną utratą energii magicznej, choć wcześniejsze zaklęcia też mogły mieć swój udział…
          Taczka:
          Ruszyliście wprost pod nie tak odległą bramę, gdzie zauważyłaś już pięć kupieckich wozów, a także odzianego w elegancki strój mężczyznę, zapewne kupca, oraz dwóch jego pomocników. Wszyscy byli rasy ludzkiej, ciekawiej zrobiło się dopiero przy najemnikach, gdyż poza Waszą dwójką handlarz wynajął też uzbrojonego w łuk, kołczan pełen strzał, dwa jednoręczne miecze i cztery sztylety Elfa, Orka uzbrojonego w dwuręczny młot zagłaaady oraz Goblina, który może być Magiem, biorąc pod uwagę brak jakiegokolwiek uzbrojenia w jego dłoniach.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2316

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Jest to na tyle złe, że tylko on coś tutaj robił.
            ‐Niedługo zjawi się ich piechota. Będę również walczył, ale mogą być ofiary.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2317

              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

              Obserwowała każdego z nich z daleka, żeby później móc się z nimi jakoś dogadać.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2318

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Taczka:
                Goblin i Ork rozmawiali ze sobą, czasem rzucając na Ciebie okiem, Elf także Ci się przyglądał, choć ukradkiem i nie tak natarczywie.
                ‐ No cóż, skoro jesteśmy już wszyscy, to możemy się zbierać… ‐ powiedział kupiec, a gdy nikt nie wyraził obiekcji, wszyscy załadowali się na wozy, a karawana powoli ruszyła, wytaczając się bramą miasta z Hammer wprost na główny szlak handlowy.
                Vader:
                ‐ Może będziemy mieć szanse jak ich zaskoczymy, a Ty odwrócisz ich uwagę? ‐ podsunął niepewnie sołtys, wskazując na okoliczne zarośla, idealne do ukrycia nawet tak wielkiej chłopskiej masy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2319

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  ‐Zróbcie to.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2320

                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                    //Jakby co, jej tygrys szedł za nimi, co nie?//
                    Usiadła obok Lorna.
                    ‐Będą cię ścigać? ‐ Zapytała się wracając do tematu jego długów.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2321

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Vader:
                      Nie trzeba było im dwa razy powtarzać, toteż już po chwili skryli się w zaroślach, gotowi do zasadzki, wykonując swoją część planu.
                      Taczka:
                      //Okej, ale przypominaj sobie o nim częściej niż raz na ruski rok, okej (tak jak ja o tym temacie ;‐;)?//
                      ‐ Tak, jeśli nie zdążę ich spłacić, ale mam jeszcze czas. ‐ odparł nieco cierpko, najwidoczniej niezbyt rad, że inni wokół mogą dowiedzieć się, że ma nóż na gardle.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2322

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        A on zwrócił na siebie ich uwagę poprzez wysłanie przynajmniej jednego szybkiego wiatru w zabijaków tutejszego władcy.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2323

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Udało Ci się w dość efektowny sposób zgładzić jednego z ciężkozbrojnych siepaczy i dwóch lżej uzbrojonych i opancerzonych żołnierzyków, jednakże takich piechurów nadciągało jeszcze piętnastu, a wspierało ich dziesięciu osiłków.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2324

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Byleby plan zadziałał. Wykonał kilka kolejnych ataków.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2325

                              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                              //kk ._.//
                              ‐Ile czasu? ‐ Dopytała się.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2326

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Vader:
                                Tym razem nie było efektu, ale skórę uratowali Ci chłopi, którzy wynurzyli się z krzaków, biegnąc na wrogie tyły z rozdartymi mordami, bez jakiegokolwiek ładu i składu, byleby zewrzeć się z przeciwnikiem jak najszybciej. Cóż, udało im się, zabili nawet większość lekkozbrojnych, ale elitarni siepacze kładli ich trupem, zaś dwóch innych ruszyło od razu w Twoją stronę.
                                Taczka:
                                ‐ Nieco ponad tydzień. ‐ odparł szybko i zamyślił się na chwilę. ‐ Dziesięć dni, może jedenaście, nie jestem pewien.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2327

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  Ustawił pozycje bojową. Mógłby użyć magii, ale tak jakby… mogła zabić jego ludzi.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2328

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Siepacze pozwolili sobie na błąd, podchodząc do Ciebie zbyt pewnie, uważając Cię nie tylko za ślepego, ale i wyczerpanego magicznymi atakami, co w sumie było nawet prawdą, dlatego jeden podszedł i planował skończyć to szybko, wymierzając Ci cios tarczą w twarz, a później kończąc sprawę pchnięciem miecza prosto w brzuch.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2329

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      Odskoczył w bok i korzystając z zaskoczenia wymierzył mu cios w skroń.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2330

                                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                        ‐Chyba powinniśmy zdarzyć… ‐ Uśmiechnęła się.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2331

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Vader:
                                          Zabolało Cię to bardziej niż jego, choć nie miał tam pancerza, to był z niego kawał sku*wysyna, a przeciwieństwie do Ciebie, cherlawego Maga, więc chwycił Cię za szaty i podniósł w górę, szykując miecz do pchnięcia.
                                          Taczka:
                                          ‐ Zarobimy tu za samą podróż, a jeśli napadną nas po drodze bandyci to tym bardziej nam się to opłaci. ‐ powiedział, choć tak cicho, abyś tylko Ty to słyszała, lepiej by było, gdyby nie denerwował kupca takimi stwierdzeniami, bo wtedy nici z zapłaty.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy