Kuba1001
Nim ktokolwiek skomentował Twoje ponure rozważania, Rivert podszedł do ołtarza i kucnął, a po chwili wyłonił się z drewnianym kuferkiem, wyglądającym jakby miał się za chwilę rozpaść, w jednej dłoni oraz długą, czarną szatą z kapturem w drugiej.
‐ Patrzcie, co znalazłem!