Góra Mroku
-
Kuba1001
Miecze przeleciały przez chmurę i wbiły się w ciało bestii, oba w klatkę piersiową. Stwór upadł na schody martwy, z wyrazem zdziwienia na twarzy. Niestety, ucieczka przed chmurą jest niemożliwa, chyba że skoczyłbyś w dół, ale nawet Ty nie przeżyłbyś upadku z tak wysoka. Nagle chmura otoczyła Cię ze wszystkich stron i poczułeś, że wykonanie jakiegokolwiek ruchu przychodzi Ci z coraz większą trudnością.
-
-
-
-
-
Kuba1001
//Dodaj sprzęt pogromców duchów, to będzie świetne.//
Teleportacja nie dała wiele, w końcu przez właściwości Góry nie mogłeś jej użyć. Miotanie się również nic nie dało, czekanie także nic, choć szczęśliwie stwierdziłeś, że nie zostałeś zamknięty we własnym ciele, ale poruszanie się przyjdzie Ci z większym trudem niż dotychczas. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Udało się. Nic specjalnego nie działo się przez kilka chwil, a następnie góra zaczęła drżeć, aż nagle powoli wysunęło się z niej tuzin kamiennych trójkątów, rozstawionych idealnie po całej jej płaskiej powierzchni. Również minęła chwila, nim w górze pojawiły się małe żłobienia, ciągnące się od każdego z trójkątów do miejsca, w którym spoczywał kamień. Po chwili na trójkątach zaczęły się nawet formować litery, a nawet pojawiło się coś na kształt łańcuchów.
-