Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Przełęcz Martwego Orka

Przełęcz Martwego Orka

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
575 Posty 2 Uczestników 3.1k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #282

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Przynajmniej osiem metrów.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #283

      avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

      Więc postanawia wpierw pchnąć jednego z wartowników na drugiego przy pomocy magii Powietrza, a później jak najszybciej zbliżyć się do prawdopodobnie leżącej dwójki, by skrócić ich orczy żywot za pomocą miecza.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #284

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Udało Ci się zrobić to szybko, ale nie cicho, bo odgłos upadających Orków oraz ich przekleństwa, zrobiły swoje i zaalarmowały resztę.
        ‐ Patrzcie! ‐ krzyknął ktoś. ‐ Zabić gnoja!
        Już po chwili Orkowie oderwali się od łupów i pierwsza czwórka biegła już ku Tobie, pozostali zaczęli szykować broń by wkrótce do nich dołączyć.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #285

          avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

          ‐ Pomścimy naszego wodza… ‐ szepnął tylko Aver na widok biegnących Orków. Jego krucjata już się zaczęła, a teraz nadchodzą jego przyszłe ofiary. Ku chwale Impranii!
          Stormen nie poruszył się, czekając aż czwórka napastników się nieco zbliży. Gdy już będą jakieś kilkanaście metrów od niego podnosi lewą dłoń (prawą trzyma miecz) i wypuszcza z niej błyskawice, by porazić cały kwartet zielonoskórych. Niech się smażą.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #286

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Ich broń i opancerzenie było z metalu, więc łatwo podsumować, jak to się skończyło. Nie zniechęciło to jednak pozostałej czwórki, jednak wszyscy profilaktycznie rzucili w Ciebie toporami jednoręcznymi o dwóch ostrzach i wyjęli noże, by dobić Cię, jeśli to przeżyjesz, w co zapewne wątpili.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #287

              avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

              Aver wykonuje szybki krok do tyłu, jednocześnie wykorzystując magię Powietrza do odrzucenia toporów w kierunku właścicieli. Pewnie nie będą się spodziewać “zwrotu gwarancyjnego”. Jeśli manewr się powiedzie to przygotowuje się do odparcia nacierających z nożami Orków. Ostrze jest spragnione krwi zielonoskórych.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #288

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Z czterech Orków zostało trzech, bo Twój manewr powiódł się aż za dobrze i topór trafił w pierś Orka. Pozostali nie byli głupi, schowali noże i wzięli z powrotem topory, jeden miał nawet dwa, biorąc swój i wyciągając ten z martwego kamrata, i całą trójką rzucili się na Ciebie.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #289

                  avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                  Przyciąga magią Powietrza najbliższego Orka, by nabić go na swoje ostrze (Niman poleca).

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #290

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Te kilka metrów niewiele zmieniło, jednak zginął. Pozostali dwaj byli na tyle blisko, by zasypać Cię gradem ciosów, o różnej sile, różnym kącie i prędkości.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #291

                      avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                      Próbuje parować i unikać ciosów jednocześnie przesuwając się w prawą stronę, by na moment uwolnić się od ataków jednego z Orków. Jeśli manewr się powiedzie, to Aver stara się szybko wyeliminować pojedynczego rywala precyzyjnym ciosem.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #292

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Niestety, nie dają Ci odetchnąć i trzymają się ciągle blisko, więc teraz możesz liczyć tylko na zmęczenie lub jakąś ich omyłkę.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #293

                          avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                          Wojna na wymęczenie nie będzie zbyt dobra, bo to Orki mają przewagę liczebną. Za to zielonoskórzy znani są ze swojej dosyć niechlujnej techniki szermierczej nadrabiającej siłą i potęgą zadawanych ciosów, dlatego Aver czeka na choćby najmniejszy błąd ze strony oponentów, by szybko pozbyć się któregoś z nich.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #294

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            W końcu jeden popełnił błąd, co pozwoliło Ci zadać mu śmiertelny cios. Tymczasem drugi Ork, widząc śmierć kompana, ryknął niczym dzika bestia i uderzył Cię toporem, trafiając w lewy bark.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #295

                              avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                              Jak uderzył toporem to znaczy, że się odsłonił, więc Aver stara się przeszyć mieczem Orka, by zyskać na chwilę wytchnienie. Pewnie lecą już kolejni wrogowie, a być może i Ogr. Jeśli Stormenowi uda się uśmiercić ostatniego pobliskiego wroga, to stara się oszacować wielkość rany od ciosu toporem.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #296

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Udało Ci się go zabić, a ku Tobie rzucili się wszyscy, łącznie z Ogrem. Nie został nawet jeden do pilnowania jeńców. A jeśli chodzi o ranę to… cóż, po prostu krwawi, ale nadal możesz ruszać ramieniem. No i czujesz duży ból.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #297

                                  avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                  Bierze na cel dwóch najbliższych Orków, w których wystrzeliwuje wąskie, lecz skoncentrowane pioruny, tak by miały szansę na przebicie wrogów na wylot i porażenia Orków biegnących nieco za “celami”. Po czym za pomocą magii powietrza unosi się w powietrze na jakieś pół metra w górę i odlatuje w lewą stronę około dziesięciu metrów, cały czas gotowy do uniknięcia wrogich pocisków, bądź ataków.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #298

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Udało Ci się zabić dwóch i odlecieć, lecz reszta prze nadal, czasem po trupach kolegów, ale na razie nie jesteś w ich zasięgu. A jeśli chodzi o jakieś złe wiadomości, bo muszą być złe wiadomości, Twoja energia magiczna jest już na wyczerpaniu.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #299

                                      avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                      // Przesiedział pisiont lat ucząc się magii, zabił paru(nastu) Orków i już się wypsztykał z many? 😛 //

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #300

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        //Opanowanie Magii to jedno, a zasoby energii to drugie.//

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #301

                                          avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                          ** ‐ Wyzywam najsilniejszego z was na pojedynek! ** ‐ woła Aver swoim donośnym głosem, przy okazji kręcąc młynka mieczem. W oczekiwaniu na ruch wroga bierze kilka głębszych wdechów i czeka. Jeśli Orkowie zignorują wołanie, to broni się, starając się zabijać precyzyjnymi paradami i cięciami.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy