Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Przełęcz Martwego Orka

Przełęcz Martwego Orka

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
575 Posty 2 Uczestników 3.1k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #478

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Grutillon “Flak” Flav
    Korzystając więc z obecności bariery, która chroniła go przed brodaczami, odwiązał ich od siebie tak, żeby nie siedzieli wokół siebie, a byli jedynie związani jeden za drugim. Musieli ich przecież jakoś przetransportować do obozu, prawda? A jeżeli spróbują go zaatakować, to się niemiło zorientują, że nie mają jak.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #479

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Wszystko gotowe, teraz tylko pytanie, czy na pewno chcesz zabrać wszystkich, a nie tylko tych, którzy preferują kolaborację z Księstwem Pajęczej Królowej. Pozostałych zawsze można zostawić Orkom.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #480

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Grutillon “Flak” Flav
        Raczej ktoś powinien przykładowo zginąć w męczarniach.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #481

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          No to teraz tylko wybrać tego kogoś.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #482

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Grutillon “Flak” Flav
            Miał trochę zbyt niską rangę, żeby o tym decydować.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #483

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              To dobrze zabrać ich do kogoś, kto już może to zrobić z czystym sumieniem.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #484

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Grutillon “Flak” Flav
                Toteż tam zmierzali.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #485

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Orkowie nie byli zbyt pocieszeni utratą jeńców, pewnie liczyli, że choć część oddacie im, aby mogli ich do woli torturować, odpłacając się za to, co Krasnoludy i ludzie robili Orkom, w końcu były to niegdyś ich ziemie, lokalny watażka, Graul, wciąż tytułuje się królem, mimo że są tu jedynie bandytami. Poniekąd to dlatego zaciągnęli się na Waszą służbę.
                  Do obozu oblegającego Fort Kvatch wróciliście bez żadnych trudności, równie łatwo przyszło Ci znalezienie oficera, który może zadecydować co do losu więźniów.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #486

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Grutillon “Flak” Flav
                    Powierzył więc więźniów w jego ręce, przy okazji mu salutując.
                    ‐Część z nich jest gotowa podzielić się z nami swoimi informacjami, sir.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #487

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      ‐ Posortujemy ich później. ‐ odparł, przekazując Krasnale kilkuosobowemu patrolowi Drowów. ‐ A teraz wracaj ze swoimi oddziałem w góry, Wasza misja wciąż trwa… Wródźcie za dwie godziny, niezależnie od rezultatów. Musicie odpocząć, na dwie godziny przed brzaskiem zaczynamy kolejny szturm, tym razem ostatni.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #488

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Grutillon “Flak” Flav
                        ‐Ostatni, sir?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #489

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Ostatni. Ten będzie udany, a po złamaniu oporu Krasnoludów i zajęciu fortu, żaden inny nie będzie już potrzebny.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • VaderV Niedostępny
                            VaderV Niedostępny
                            Vader ŻBŻP
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #490

                            Grutillon “Flak” Flav
                            Pokiwał głową, a jeżeli to było wszystko, to odsalutował i wrócił na patrol.

                            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                            V.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #491

                              A Twój oddział wraz z Tobą, Po Orkach już ani śladu, tak jak tym, co zostało z krasnoludzkiej karawany. Zielonsokórzy uznali, że może lepiej nie wchodzić znowu w drogę ani Wam, ani jakimkolwiek innym Drowom, więc zabrali łupy, zwinęli manatki i uciekli do swojego miniaturowego królestwa tego całego Graula, czy jak tam nazywał się ich król.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • VaderV Niedostępny
                                VaderV Niedostępny
                                Vader ŻBŻP
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #492

                                Grutillon “Flak” Flav
                                Może to i lepiej? Tak czy siak, mieli dwie godziny patrolu do zrobienia.

                                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                V.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #493

                                  Czasem widywaliście Orków czy Gobliny dosiadające górskich wilków, być może również patrolujące teren, ale ciekawie zrobiło się, gdy odkryliście kilka sporych kopców kamieni na uboczu. Niby nic niezwykłego, tak jak wielu innym Drowom, i Tobie te wszystkie skały już zbrzydły, i pewnie dałbyś rozkaz do dalszego marszu, gdybyś nie zobaczył, jak spod jednego z kamieni wystają grube, zielone palce…

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • VaderV Niedostępny
                                    VaderV Niedostępny
                                    Vader ŻBŻP
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #494

                                    Grutillon “Flak” Flav
                                    -Psiamać, a to co?
                                    Ponownie stworzył barierę magiczną wokół siebie i towarzyszy, po czym ruszył do kamieni, żeby to zobaczyć.

                                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                    V.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #495

                                      Odrzucając poszczególne kamienie, odkryliście łącznie osiem orczych trupów. Wszyscy byli wojownikami w sile wieku, dobrze uzbrojonymi, a teraz wszyscy byli martwi. Co ciekawe, ich rany, proste i celne pchnięcia w narządy wewnętrzne lub cięcia, które za pierwszym razem rozpłatały gardło, nie przypominały zadanych przez Krasnoludy, tutaj rany byłyby większe, głębsze, bardziej brutalne, kilka kończyn czy głów mogłoby zostać odciętych, coś też pewnie byłoby zmiażdżone bojowym młotem… Co ciekawe, pierwsze, co przyszło Ci do głowy, gdy pomyślałeś o tym, który dopuścił się tego mordu, był Mroczny Elf. Tylko czemu jeden z Waszych miałby zabijać Orków, sojuszników Księstwa Pajęczej Królowej? Faktycznie, mógł mieć powód, ale fakt, że zabił ośmiu, świadczył o tym, że był wielkim wojownikiem, a także nie mogłeś zrozumieć, dlaczego zadał sobie tyle trudu, aby ukryć zwłoki.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • VaderV Niedostępny
                                        VaderV Niedostępny
                                        Vader ŻBŻP
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #496

                                        Grutillon “Flak” Flav
                                        Ucząc się wśród innych ras i często będąc gościem karczm można usłyszeć wiele różnych i ciekawych historii. Chociażby o pewnym Drowie, który zaprzeczył ideałom i stanął po drugiej stronie konfliktu. Gwałtowanie wstał i natychmiastowo postarał się wzmocnić barierę swoją i swoich towarzyszy. To było wręcz oczywiste, że ktoś to sprawdzi. I może dać się złapać w pułapkę. Odruchowo się rozejrzał.
                                        -Psiamać, psiamać, psiamać!

                                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                        V.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #497

                                          Jeśli ten banita i odszczepieniec, Drizzt Do’Urden, był tutaj, to nie dawał nawet oznak życia. Ale wątpliwe, żeby wciąż tu był, skoro zadbał o ukrycie zwłok. Nie chciał, aby je znaleziono, a przynajmniej nie za szybko, więc pewnie jest już daleko. Tylko po co w ogóle opuścił Fort Kvatch? Czyżby i on wreszcie zwątpił w sens dalszej obrony?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy