Siedziba Gildii Magów
-
Kuba1001
‐ Poza tym to słyszałem jeszcze o nim kilka ciekawostek, ale nie wiem ile w nich prawdy. Podobno najczęściej odwiedza obozowiska i zależnie od tego, jak zostanie przy nich potraktowany, odwdzięcza się podróżnym: Zostawia w spokoju, wręcza prezenty lub morduje w taki sposób, że… Wolę nie mówić, jeśli oboje chcemy spać dzisiejszej nocy.
-
Kazute
// O cholera, chyba moja postać będzie mieć w nocy niezłą rozrywkę, którą zapamięta na całe życie. :V //
Zamilkła na naprawdę dłuższą chwilę. Teraz dopiero w pełni zdała sobie sprawę, na co skazała siebie i swoich towarzyszy. Elfka spuściła wzrok, patrząc na grzywę swojego konia, ostrożnie dobierając swoje następne słowa, które wypowiedziała dość cicho.
‐ Teraz miejmy nadzieję, że to, co powiedziałeś, nie jest prawdą. Bo chyba pamiętasz, jak Ci dokładnie opowiedziałam całe moje spotkanie z nim? -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Rafael_Rexwent
Kuba1001 pisze:Rafael:
Kontrola oddechu wychodzi Ci świetnie, a pochodnie chyba nie mają służyć tylko i wyłącznie rozświetleniu panującego wokół mroku, ale też chyba pełniły rolę drogowskazu. Może warto pójść tym tropem i sprawdzić?Jin
W takim przypadku to w istocie ‐ to może mieć sens. Znaczy się wszystko na świecie ma jakiś sens, ale pochodnie miały sens, który był dla niej wskazówką co do dalszych działań. Dlatego ruszyła tam gdzie najwięcej światła zachowując ostrożność. A nuż to jakiś fortel?